Adam Bodnar nie chce delegalizacji organizacji propagujących nienawiść rasową i religijną. Nie chce bronić praw Polaków i chrześcijan. Dąży do ograniczenia wolności słowa i poszerzania wpływów grup zagrażających istnieniu i suwerenności państwa polskiego.
W związku z powołaniem w czerwcu br. przez Prokuratora Generalnego "zespołu doradców do spraw przeciwdziałania mowie nienawiści i przestępstwom motywowanym uprzedzeniami", zgłosiliśmy Adamowi Bodnarowi potrzebę delegalizacji działających w Polsce organizacji propagujących nienawiść rasową i religijną oraz postulat kontroli postępowań prokuratorskich z lat 2015-2023, dotyczących mowy nienawiści wymierzonej w Polaków i chrześcijan.
W celu zobrazowania skali nienawiści do Polaków i do chrześcijaństwa w piśmie podaliśmy przykładowy katalog wyrażeń i określeń bezspornie stanowiących przestępstwa z 257 kk, art. 196 kk i art. 133 kk, co kodeksowo zgodnie z art. 304 kpk, obligowało Prokuratora Generalnego do nakazania wszczęcia śledztwa.
Poniżej przykłady wpisów Żyda Jana Hartmana, uznanych przez białostocką prokuraturę za niestanowiące przestępstwa mowy nienawiści i znieważenia:
"Kościół to zbrodnicza mafia", "naziolskie czarne knury", "agencja usług finansowych dla mafii", "Marek Naziol Jędraszewski", "biskupi to banda bluźnierczych przebierańców to przestępcy", "watykańscy szubrawcy", "11 listopada to święto kojarzone z faszyzmem", "Polską rządzi faszystowski reżim", "Wielki Polak kard. Karol W.", "bandy zwyrodnialców w sutannach", "ustrój faszystowski oparty na ideologii katolickiej", "Faszystowskie bydło otwiera sobie melinę", "Pomór czarnych knurów", "Polska to katotaliban owładnięty nieludzką ideologią szerzoną przez kryminalistów".
Dla porównania: Polaka oskarżono o rzekomą "mowę nienawiści" za zadanie pytania "Jak podłym narodem trzeba być by zasłużyć na taki los" — odnoszącego się do faktów o wypędzeniach Żydów w Europie. Wypędzenia były konsekwencją kierowania się nakazami ideologii talmudycznej i w efekcie nieasymilowania się, co nieuchronnie prowadziło do konfliktów z narodami gospodarzy z finałem w postaci wypędzeń. PRZECZYTAJ O SPRAWIE JACKA POROSY
Oprócz kwestii powołanego "zespołu", delegalizacji organizacji nawołujących do nienawiści i propagujących totalitarną ideologię, zaproponowaliśmy powiększenie "grupy doradców" o społecznego przedstawiciela wyłonionego w ogólnopolskim naborze.
W reakcji na nasze pismo bodnarowcy zbyli milczeniem sprawę delegalizacji organizacji oraz temat zaprezentowanej mowy nienawiści. Nie odnieśli się również do propozycji powiększenia zespołu o społecznego przedstawiciela, a o powołanej grupie "doradców" napisali, że "nie reprezentują jakichkolwiek organizacji".
W rzeczywiści jednak nawet pobieżna kwerenda jednoznacznie wskazuje, że wbrew twierdzeniom ludzi Adama Bodnara, osoby z listy są np. powiązane z żydowskimi organizacjami, w odbiorze publicznym ocenianymi jako antypolskie.
Przykładowo przewodnicząca "zespołu" Aleksandra Gliszczyńska–Grabias jest wymieniana jako członek Rady Programowej Stowarzyszenia "Otwarta Rzeczpospolita", a dr Anna Tatar ze Stowarzyszenia "Nigdy Więcej" określana jako główna autorka tzw. "Brunatnej Księgi".
W kontekście "Brunatnej Księgi" warto zwrócić uwagę, że zawiera ona m.in. dezinformację i bezprecedensowe próby fałszowania historii. Przykładowo w edycji 2020-2023", można np. znaleźć treści zaprzeczające powszechnie znanym faktom o kolaboracji Żydów z NKWD i kłamliwie twierdzenia, jakby mitem miało być, że stalinowski komunistyczny aparat bezpieczeństwa w PRL tworzyli Żydzi. Poniżej treść wpisu ze str. 313/314:
WARSZAWA. 10 stycznia w rozmowie wyemitowanej na kanale Media Narodowe na YouTube
prowadzący Jan Bodakowski oraz zaproszony do studia Marek Skalski (skrajnie prawicowy
publicysta i youtuber) powielali antysemickie treści zawarte w micie o żydokomunie. Bodakowski
stwierdził, że w czasie drugiej wojny światowej na Kresach Wschodnich „[...] Żydzi to głównie
zajmowali się współpracą z Sowietami, a nie obroną Polski”, zaś „po drugiej wojnie światowej
Rosjanie zadecydowali, że taką klasą rządzącą będą osoby pochodzenia żydowskiego w PRL-u”.
Przeczytaj o żydowskim kierownictwie komunistycznego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego >>
Wobec powyższego inicjatywę bodnarowców forsowaną pod pretekstem "przeciwdziałania mowie nienawiści i przestępstwom motywowanym uprzedzeniami" należy oceniać jako antypolską i realnie zagrażającą wolności słowa. Zapowiedzi o walce z "uprzedzeniami" (to nowość w retoryce grupy) mogą oznaczać agresywniejsze cenzurowanie Internetu (np. nasilenie usuwania informacji o prawdziwej historii Żydów w Europie i rozpowszechnianie dezinformacji) i torowanie drogi do eskalacji walki z Kościołem rzekomo ograniczającym prawa grup LGBT.
Pod hasłem walki "z uprzedzeniami" należy spodziewać się poszerzania propagowania w Polsce zabronionej konstytucyjnie ideologii talmudycznej opartej na nienawiści rasowej i religijnej oraz agresywnego promowania odtalmudycznych subideologii ukierunkowanych na systemowe niszczenie rodziny, tożsamości jednostki i depopulację narodu. Zobacz: UE finansuje projekt drag queen
Historia jest nauczycielką życia! Warto przypomnieć, że podobna żydowska rewolucja dokonywała się w XX wieku w carskiej Rosji, rodząc komunizm — najokrutniejszy i najbardziej zbrodniczy system totalitarny w dziejach świata. Wówczas masowy terror i zbrodnie realizowano pod sztandarami rzekomej walki o równość i prawa robotników. Dziś do demolowania państw narodowych, zwalczania rodziny i dążenia do depopulacji są sztandary "walki o prawa mniejszości seksualnych" i "walki z mową nienawiści".
Działając na podstawie art. 13 Konstytucji RP i art. 256 kk apelujemy do Adama Bodnara o niepopieranie propagowania oraz niepropagowanie ideologii talmudycznej nakazującej nienawiść rasową i religijną, dopuszczającej pedofilię, uznającej nie-Żydów za zwierzęta, nawołującej do zdobywania władzy politycznej i zniszczenia chrześcijaństwa. Należy zaznaczyć, że propagowaniem ideologii talmudycznej będzie również wykorzystywanie uprawnień prokuratorskich i autorytetu instytucji państwowej do atakowania aktami oskarżenia o "mowę nienawiści" osób ujawniających opinii publicznej przestępcze nakazy tej ideologii oraz ostrzegających przed zagrożeniami jakie niesie ona w Polsce i na świecie.
Poniżej do pobrania pliki pdf: zarządzenie o utworzeniu "zespołu doradców", wniosek do Prokuratora Generalnego i odpowiedź Prokuratury Krajowej.