Chory na schizofrenię częściowo ubezwłasnowolniony pensjonariusz domu pomocy społecznej poprosił pracownika DPS o jedzenie. Ten w reakcji na "jestem głodny" odpowiedział: "Z głodu jeszcze nikt się nie zesrał".
Pensjonariusz na mocy decyzji sądu został umieszczony w Domu Pomocy Społecznej, bo mająca 73 lata matka nie jest w stanie się nim zajmować, ale nadal pozostaje sądowym kuratorem syna. Sprawowanie kurateli przez matkę nie podoba się jednak pracownikom DPS, którzy podejmują działania by pozbawić emerytkę statusu kuratora.
Dlaczego? Pojawiło się podejrzenie, że inicjatorzy przejęcia kurateli mogą być zainteresowani nieruchomościami jakie posiada podopieczny (grunty o dużej wartości).
W 2020 roku podjęli sądową próbę zmiany kuratora zgłaszając sądowi jako kandydata na nowego kuratora pracownika od hasła "Z głodu się jeszcze nikt nie zesrał".
Interweniujemy w sprawie bo zachowania pracowników DPS urągają wszelkim standardom. Stoimy na stanowisku, że to matka, póki żyje, powinna być kuratorem. Udzieliliśmy pomocy prawnej i udało się uzyskać prawomocną decyzję o przeniesieniu chorego do innego domu opieki - ale jej wykonanie może potrwać nawet rok, dwa, z uwagi duże kolejki.
Poparliśmy też wniosek kobiety o rozliczenia finansowe za pobyt w DPS wyłączenie przelewami bankowymi z uwagi na wątpliwości w sposobie naliczania opłat za pobyt. Do obsługi płatności zostało utworzone specjalne konto oraz adres e-mail do szybkiej komunikacji z domem opieki.
Matka chorego mimo bardzo skromnej emerytury (zaledwie 780 zł) przynajmniej raz w tygodniu dostarcza paczki żywnościowe do ośrodka. Na początku roku 2020 uzyskała 500+ na syna, które przeznacza na cotygodniowy zakup produktów. Przeznaczanie 500+ na żywność i artykuły pierwszej potrzeby najprawdopodobniej nie spodobało się pracownikom domu opieki. Otrzymała z DPS wezwanie do jednorazowej zapłaty ponad 4200 zł z otrzymywanego świadczenia. Napisała o tym problemie do MOPR, prosząc o pomoc i wyjaśnienie sprawy płatności, bo DPS już kilkukrotnie żądał od niej jednorazowo wysokich dopłat, a po interwencjach niespodziewanie korygował żądania informując o "nadpłacie".
Mimo starań matki-kuratora ośrodek z niezrozumiałych względów nie chce konstruktywnie współpracować. By lepiej zrozumieć motywy zachowań i mechanizmy funkcjonowania DPS oraz w związku z innymi zarzutami dotyczącymi skandalicznych zachowań i niewłaściwego traktowania pensjonariuszy zażądamy w trybie informacji publicznej danych nt. działania domu ze szczególnym uwzględnieniem kwestii zarządzania mieniem podopiecznych.
Nadmierne zainteresowanie osobami posiadającymi atrakcyjne mienie i jednoczesny brak zainteresowania nieposiadającymi nieruchomości uzasadnia potrzebę analizy tego obszaru. Jeżeli kierownictwo domu odmówi informacji to zawnioskujemy o kontrolę do jednostki nadzorczej.
Przeczytaj o lokum bezdomnego: Industrialne mieszkanie pod mostem
