Białostocki poseł Jacek Żalek zgodził się by wspólnie sfinansować zakup i posadzenie w Białymstoku 1000 sztuk sadzonek sosny.
Administracja Tadeusza Truskolaskiego systematycznie wycina drzewa w mieście. Dodatkowo pod topór trafi również Las Solnicki. Zniknie 35 hektarów lasu w bezpośrednim sąsiedztwie Białegostoku, a zagrożone jest łącznie 80 hektarów. Więcej informacji o wycince i petycji mieszkańców:
https://www.petycjeonline.com/nie_dla_wycinki_lasu_solnickiego?s=63377685
W naszej ocenie, magistrat stara się odwracać uwagę od problemu wyrębu lasu, rozpowszechniając informacje o budowie "zielonych" przystanków autobusowych. Według Urzędu Miejskiego "zielone" przystanki są proekologiczne, antysmogowe, mają oczyszczać powietrze z pyłów i produkować tlen. Jednak tlenu w przeliczeniu na przystanek ma być rocznie zaledwie 10 kg a koszty przystankowej ekologii horrendalne w relacji do rzeczywistych korzyści.
Chcemy zatrzymać dewastację białostockiej zieleni i bronić się przed smogiem, który każdej zimy staje się coraz uciążliwszy.
Stawiamy na drzewa iglaste (sosna, świerk) produkujące tlen nie tylko w okresie wegetacyjnym, ale również zimą, przy temperaturach bliskich zeru a nawet przy niewielkim mrozie. Jest to szczególnie ważne w przypadku środowiska miejskiego w okresie zimowym, w którym rośnie poziom zanieczyszczenia powietrza. Dodatkowo sosna oprócz zimowej aktywności jest też bardziej odporna na suszę i niekorzystne warunki glebowe.
Poseł Jacek Żalek deklaruje, że wystąpi do Tadeusza Truskolaskiego o wskazanie miejsc, w których możliwe byłyby nasadzenia jeszcze w bieżącym roku.
Apelujemy do pozostałych białostockich parlamentarzystów oraz kandydatów ubiegających się o mandat poselski i senatorski o włączenie się do akcji sadzenia drzew w Białymstoku!
Ciekawostki o drzewach i ich znaczeniu dla naszej egzystencji:
- drzewo o wysokości ok. 25 metrów pochłania tyle CO2, ile dostarczają dwa gospodarstwa domów jednorodzinnych. Jeden hektar lasu pochłania tyle CO2, ile wytwarza samochód po przejechaniu 100 tys. km;
- drzewa działają niczym olbrzymi klimatyzator w upalne letnie dni, ochładzając przy tym powietrze atmosferyczne;
- oddziaływanie transpiracyjne jednego drzewa w ciągu roku, powodujące ochładzanie atmosfery można porównać do 10 pracujących non stop klimatyzatorów. Strategiczne rozmieszczenie drzew na terenach zurbanizowanych może obniżyć temperaturę powietrza o 8 stop. C, redukując o 30 proc. zapotrzebowanie na klimatyzację;
- jedno dorosłe drzewo może wytranspirować latem do 450 l wody dziennie. Taki efekt daje 5 dużych klimatyzatorów działających 20 godzin na dobę i obniżających temperaturę otoczenia o 3-7 stop. C;
- jedno drzewo w ciągu roku absorbuje ok. 3 tys. litrów wody opadowej i wprowadza do powietrza kilkaset jej litrów pod postacią pary;
- jeden hektar lasu liściastego może zatrzymać a następnie stopniowo oddać środowisku 50 m3 wody;
- obecność drzew wpływa pozytywnie na lokalny klimat, co pomaga zaoszczędzić od 20 do 50 proc. energii potrzebnej do ogrzewania;
- drzewa są swoistym filtrem, doskonale pochłaniają i neutralizują substancje takie jak: dwutlenek węgla, dwutlenek siarki oraz metale ciężkie (ołów, kadm, miedź, cynk);
- w leśnym powietrzu jest do 70 razy mniej chorobotwórczych zarazków niż w powietrzu miast i do 1000 razy mniej substancji szkodliwych dla zdrowia niż w pobliżu aglomeracji przemysłowych;
- zalesiony pas ziemi o szerokości 250 m obniża hałas samochodowy o około 66%. Bez niego, by osiągnąć ten sam efekt, musielibyśmy odsunąć się od drogi aż o 2 km;
- drzewa wiążą w sobie węgiel atmosferyczny przez asymilację dwutlenku węgla w procesie fotosyntezy. Pochłanianie CO2 odbywa się przez liście i igły drzew, w chloroplastach w tkance miękiszowej. Za sprawą energii słonecznej i wody, węgiel atmosferyczny, pochodzący z CO2 jest wiązany i wbudowywany w drewno;
- jedno drzewo absorbuje średnio 1 tonę tego pierwiastka na każdy metr sześcienny przyrostu i produkuje przy tym 727 kg tlenu;
- jeden hektar lasu pochłania rocznie nawet 3600 kg węgla, to mniej więcej tyle ile w ciągu godziny wydziela 200 osób;
- metr kwadratowy gleby leśnej jest w stanie zmagazynować do 200 litrów wody a tylko jej wierzchnia, 10-centymetrowa warstwa zdolna jest przyjąć blisko 50 litrów wody opadowej;
- jedno drzewo w ciągu roku absorbuje 2900 litrów wody deszczowej;
- drzewa ograniczają zapylenie o ¾. Jedno drzewo w ciągu roku filtruje 28 kg substancji zanieczyszczających powietrze. W Chicago udowodniono, że drzewa, znajdujące się w tym mieście i na terenach okolicznych, usunęły z powietrza 5575 ton różnego rodzaju zanieczyszczeń w ciągu tylko jednego roku.
Przeczytaj:
Czy "zielone" przystanki mają odwrócić uwagę do wycinki Lasu Solnickiego?
Białystok: 5 tys. złotych za 1 kg tlenu. Prawdopodobnie najdroższa produkcja w Polsce i na świecie!
"Zielony" przystanek za prawie 50 tys. złotych?? a dom 35 m2 za 22 tys. złotych? Czy to możliwe?
REKLAMA