I nie tylko. Premia obejmuje również wymianę samochodu na nowy, ale ekologiczny.
Pod koniec ubiegłego roku ruszyła akcja „Premia za złom. W czasach koronawirusa rower jest wskazywany przez Fiński Instytut Zdrowia i Spraw Socjalnych, jako bezpieczniejszy środek transportu niż komunikacja miejska. Kampania i premie cieszą się dużym zainteresowaniem, a otrzymać można nawet 2 tys. euro.
Koszt roweru elektrycznego to około 3 tys. euro. Premia za oddanie starego auta to 1 tys. euro, czyli znacznie zmniejsza się wydatek na jednoślad ze wspomaganiem. Na złom można oddać auto, które ma więcej niż 10 lat. Póki co dużą popularnością cieszy się premia za złom, która ma dofinansować zakup roweru elektrycznego. Można otrzymać również dofinansowanie na bilety na pociąg czy autobus.
Maksymalną premię 2 tys. euro można otrzymać wymieniając stary samochód na ekologiczne auto, czyli elektryczne albo hybrydowe. Jest również opcja otrzymania dofinansowania do samochodu na benzynę, ale musi być to pojazd nowszej generacji, który jest bardziej przyjazny dla środowiska niż stare auta. Wówczas dotacja wyniesie do 1 tys. euro. I to nie koniec dopłat, bo branża motoryzacyjna dorzuca jeszcze 500 euro.
Średni wiek aut w Europie to 11 lat. W Finlandii ponad 12 lat, a na złom trafiają dwudziestoletnie samochody. Kampania potrwa rok, a jej budżet wynosi 8 mln euro.
Samochody elektryczne są obecnie o około 30 proc. droższe od tradycyjnych. Szacuje się, że ceny wyrównają się w ciągu pięciu lat.