Amerykański portal "National Justice" ustalił, że w oficjalnym spisie ofiar holokaustu instytutu Yad Vashem figurują osoby żyjące!
Jedną z nich jest urodzony w Wilnie w 1926 roku Izaak Rudnicki, który po wojnie wyjechał do Izraela, zmienił imię na Arad a następnie przez 21 lat piastował stanowisko dyrektora instytutu, w którego bazie wciąż figuruje jako zamordowany w czasie wojny.
Na stronie Yad Vashem czytamy, że w spisie znajdują się nazwiska "blisko 4,8 mln z 6 milionów żydów pomordowanych przez Nazistów i ich współpracowników".
W związku z tym poszukujemy krewnych Izaaka Rudnickiego oraz informacji na temat jego rodziny. Być może w ten sposób uda nam się dotrzeć do kolejnych żyjących ofiar holokaustu.
Miejscem zamieszkania Izaaka był Mińsk, czyli miasto nieodległe od Białegostoku. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo, że w naszym mieście wciąż żyją jacyś jego krewni. Osoby mogące pomóc w ich odnalezieniu bardzo prosimy o kontakt lub zamieszczenie informacji w komentarzach pod artykułem.
Publikacja National Justice: https://national-justice.com/yad-vashem-claims-these-jews-were-murdered-nazis-theyre-alive-and-giving-holocaust-lectures
Nie tylko izraelski Yad Vashem umieszczał żyjących na liście ofiar holokaustu. Podobne kłamstwo na polskim podwórku podał Adam Michnik, redaktor naczelny Gazety Wyborczej. W wywiadzie dla dziennikarza Der Spiegel oświadczył, że jego rodzice zginęli w holokauście. Czytaj więcej >>