W piśmie z 12 sierpnia 2024 r. podwładni Adama Bodnara poinformowali, że członkowie powołanego zespołu ds. mowy nienawiści – PRZECZYTAJ – "nie reprezentują w nim jakichkolwiek organizacji". Nie wszczęto też śledztwa w sprawie zgłoszonej mowy nienawiści.
Interweniujemy. Wysłaliśmy wezwanie do bezwarunkowego udostępnienia listy wszystkich członków "zespołu" należących do organizacji lub powiązanych z organizacjami – z określeniem nazw podmiotów, w których działają bodnarowi "doradcy". Dodatkowo żądamy informacji o finansowaniu osób i podmiotów.
Staramy się też zbadać temat porozumień prokuratury z organizacjami żydowskimi oraz m.in. wyjaśnić okoliczności "współpracy" ze ściganym listem gończym przestępcą Rafałem G. Bieżące żądanie obejmuje udostępnienie wszystkich porozumień dotyczących "zwalczania antysemityzmu i mowy nienawiści".
Działając na podstawie art. 304 kpk, w związku z art. 256 kk, 196 kk i 133 kk, zażądaliśmy również wszczęcia śledztwa w sprawie publicznych wypowiedzi Jana Hartmana:
"Kościół to zbrodnicza mafia", "naziolskie czarne knury", "agencja usług finansowych dla mafii", "Marek Naziol Jędraszewski", "biskupi to banda bluźnierczych przebierańców to przestępcy", "watykańscy szubrawcy", "11 listopada to święto kojarzone z faszyzmem", "Polską rządzi faszystowski reżim", "Wielki Polak kard. Karol W.", "bandy zwyrodnialców w sutannach", "ustrój faszystowski oparty na ideologii katolickiej", "Faszystowskie bydło otwiera sobie melinę", "Pomór czarnych knurów", "Polska to katotaliban owładnięty nieludzką ideologią szerzoną przez kryminalistów".
Kierowana przez Adama Bodnara Prokuratura Krajowa milczy.
