Działając w interesie publicznym prezentujemy relację z korespondencji z Prokuraturą Krajową na temat okoliczności współpracy oraz charakteru związków ze ściganym listem gończym Rafałem G.

W dotychczas przesyłanych odpowiedziach na pytania o współpracę i zarządzanie pracą 105 prokuratorów delegowanych do "skutecznego zwalczania ruchów nacjonalistycznych" Prokuratura Krajowa twierdziła, że nie posiada informacji na ten temat.

Zaskakująca zmiana nastąpiła we wrześniu br. W piśmie z 15.09.2023 r., częściowo udzielono informacji, ale odmówiono w kwestiach o zasadniczym znaczeniu dla rozstrzygnięcia czy współpraca mogła stanowić przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę państwa.

Pytania w trybie informacji publicznej kierowane do Prokuratury Krajowej miały na celu wyjaśnienie i następnie przekazanie opinii publicznej:

  • Kto kieruje grupą 105 prokuratorów na poziomie Prokuratury Krajowej?
  • Czy osoby/organizacje żydowskie mają wpływ na metodykę ścigania?
  • Czy ww. organizacje opracowały przewodniki i wyznaczyły kryteria definiowania tzw. mowy nienawiści - w praktyce prawdopodobnie pozakodeksowe kryteria represjonowania Polaków za wypowiedzi krytyczne wobec Żydów?
  • Czy współpracownikiem prokuratury jest ścigany listem gończym Rafał G.?
  • Czy grupa 105 ma wynagrodzenia uzależnione od liczby aktów oskarżenia?
  • Czy organizacja Rafała G. oraz inne organizacje żydowskie otrzymują korzyści majątkowe w zamian za opiniowanie materiałów dla prokuratury?
  • Dlaczego prokuratorzy odmawiają ścigania Żydów nawołujących do nienawiści wobec Polaków i chrześcijan?
  • Czy prokuratorzy otrzymali wytyczne według jakich kryteriów odrzucać zawiadomienia składane przez Polaków?

We wrześniowym piśmie Prokuratura Krajowa ujawniła jedynie, że w prokuraturach okręgowych wyznaczono odpowiednie prokuratury rejonowe do prowadzenia postępowań o tzw. "mowę nienawiści". Zarządzający rejonówkami wyznaczyli w swoich jednostkach po dwóch prokuratorów do prowadzenia takich spraw. Z kolei w zakresie nadzoru regionalnego na szczeblu prokuratur regionalnych i okręgowych wyznaczono prokuratorów "konsultujących i koordynujących prowadzenie postępowań".

Prokuratura Krajowa nie przedstawiła wyjaśnień kto na szczeblu krajowym zarządza projektem walki z "mową nienawiści" i na jakich zasadach określono kryteria ścigania Polaków za wypowiedzi na temat Żydów (np. oskarżanie za zacytowanie i skomentowanie przekazu Biblii). Czy wytyczne ścigania Polaków dostarczyły organizacje żydowskie i czy partnerem współpracy jest poszukiwany listem gończym Rafał G.?

Nie odniesiono się również do szczegółowych informacji zawartych w stenogramie Komisji ds. Mniejszości, gdzie poseł wyraźnie mówi o GRUPIE 105 PROKURATORÓW powołanej do "skutecznego zwalczania ruchów nacjonalistycznych".

Kluczowe dla sprawy pytanie o podstawę prawną zlecenia organom ścigania misji zwalczania "ruchów nacjonalistycznych" Prokuratura Krajowa zbyła sugestią, że pytanie to jest próbą uzyskania porady prawnej i jako takie nie podlega ustawie o informacji publicznej. Nasuwa to podejrzenia, że ktoś usiłuje ukryć fakt, że być może dopuszczono się przestępstwa polegającego na stosowaniu pozakodeksowych kryteriów przy wykonywaniu zadań zlecanych nieformalnie przez osoby lub organizacje realizujące obce interesy. Podkreślić tu należy, że nacjonalizm nie jest w świetle polskiego prawa przestępstwem ani wykroczeniem. Ponadto obiektem zainteresowania prokuratorów najprawdopodobniej nigdy nie były przejawy nacjonalizmu żydowskiego (m.in. uznawanie innych narodowości za zwierzęta, a w odniesieniu do chrześcijan nawoływanie do prześladowania - a w Talmudzie do zabijania), a zawiadomienia dotyczące żydowskiej mowy nienawiści według zebranych danych zawsze spotykały się z odmową wszczęcia.

W kontekście powyższego warto przypomnieć, że środki na utworzenie organizacji kontrowersyjnego współpracownika, przestępcy, Rafała G. wyasygnowała obca ambasada, a późniejsza działalność finansowana była przez żydowskiego oligarchę Georga Sorosa znanego ze sponsorowania wielu antypolskich inicjatyw.

W sprawie bezpodstawnego stosowania podwójnych standardów w ocenie wypowiedzi Polaków i Żydów zostało skierowane zawiadomienie, w którym przedstawiono szereg dowodów wskazujących na możliwość popełnienia przestępstw z art. 231 kk i 129 kk. Celem zawiadomienia jest też zbadanie kto faktycznie kieruje grupą 105 prokuratorów, jak jest wynagradzana i od kogo otrzymuje wytyczne w kwestii kryteriów penalizacji wypowiedzi Polaków. Czy prawdą jest, że organizacje żydowskie przygotowały przewodniki dla prokuratury i policji.

Grupa kojarzonego ze zwalczaniem mowy nienawiści Rafała G. brutalnie atakuje chrześcijan i Kościół katolicki oskarżając o rzekome popieranie faszyzmu. Wszystko od lat dzieje się pod okiem prokuratury. Jeśli Polacy składają zawiadomienia na żydowską mowę nienawiści to prokuratura systematycznie odmawia wszczynania śledztw. Przykładowo w sprawie znieważenia i obrazy uczuć religijnych prokurator Bartłomiej H., prawdopodobnie należący to grupy 105, odmowę m.in. uzasadnił twierdzeniem, że skoro jest jeden zawiadamiający to nie ma przestępstwa.


Problem diabolicznej nienawiści do chrześcijan ma swoje źródło w szowinistycznej i ultrarasistowskiej ideologii talmudycznej, zatruwającej umysły Żydów bezgraniczną nienawiścią. Wbrew opiniom o rzekomej laicyzacji poziom agresji narasta: https://www.fronda.pl/a/SZOKUJACE-NAGRANIE-Nienawisc-Zydow-do-chrzescijan-wylewa-sie-na-ulice-Izraela,220382.html

 Będziemy informować o dalszych postępach w sprawie.

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.