Jest bat na zarabiających na sms-ach, które w życie zazwyczaj nic nie wnoszą, a jedynie pociągają niemałe koszty. I są też wysyłane do dzieci, niekoniecznie o treści odpowiedniej dla nich. Co się zmienia?
12 grudnia weszło w życie nowe prawo. Choć sama ustawa parę miesięcy przeczekała, to w końcu można odetchnąć z ulgą i całkowicie zablokować usługę Premium u operatora.
Zawierając umowę o usługi telekomunikacyjne, klient ma możliwość wyboru jednego z kilku progów: 35, 100, 200 zł. Jeśli usługi Premium przekroczą tę kwotę, wówczas są blokowane. Jeśli klient nie zadeklaruje progu kwotowego, to z góry narzucony jest ten pierwszy, czyli po przekroczeniu 35 zł, usługi Premium będą blokowane. Tym samym, nawet jeśli nieświadomie zdecydujemy się na sms-y premium, to będziemy stratni najwyżej 35 zł. Po osiągnięciu tego progu, klient jest informowany, a usługi blokowane, oczywiście na wniosek klienta zostaną odblokowane.
Dużą zmianą jest możliwość całkowitego wyłączenia usług Premium, również darmowych sms-ów, co ma szczególne znaczenie w przypadku dzieci. Sms-y o treści erotycznej, reklamujące różne portale, usługi nie powinny nigdy trafić do dziecka. Obecnie rodzić może ustalić próg na poziomie 0 zł, a tym samym wszystkie usługi Premium, w tym również bezpłatne, zostają zablokowane. To również dobra opcja dla każdego, kto nie korzysta, nie zamierza korzystać z tego typu usług. Z resztą dla wielu tego typu sms-y są denerwujące i od grudnia można zrobić z tym porządek.
Ustawa zmienia również jeszcze jeden istotny aspekt. Abonent ma mieć świadomość tego, kto świadczy usługi i że w ogóle zawiera umowę. Dlatego na fakturze będzie widniała informacja, o tym z jakich usług Premium korzystamy i kto je świadczy.
Dzięki ustawie, wreszcie można uwolnić się od niechcianych sms-ów i przede wszystkim chronić dzieci przed nieodpowiednimi treściami.
REKLAMA
