Ostatnie tygodnie to nawet 2000 wniosków o dotację z programu Mój Prąd. Czy będzie kolejna edycja? Co oferują banki w ramach kredytów na fotowoltaikę?
Nabór wniosków został zamknięty 7 grudnia, ze względu na wyczerpanie środków. Dlatego ostatnie dni tej edycji to nawet 2000 wniosków dziennie o dofinansowanie. Program cieszy się dużą popularnością, stąd coraz większe zainteresowanie kolejną edycją programu Mój Prąd.
Program ma być kontynuowany w przyszłym roku. Co prawda nie ma jeszcze konkretnych szczegółów, natomiast osoby, które myślą o fotowoltaice będą mogły wnioskować w 2021 roku o wsparcie. Co na razie wiemy o programie?
-
Ma być zmodyfikowany, ale na plus, bo oprócz instalacji fotowoltaicznej obejmie również inne inwestycje jak: pompa ciepła, ładowarka EV (punkt ładowania samochodów elektrycznych), domowy magazyn energii (akumulatory).
-
Co do terminów nie wiadomo, kiedy ruszy kolejna edycja. Prawdopodobnie będzie to pierwsza połowa stycznia.
-
Co z osobami, które założą instalację pomiędzy programami? Nie są one wyłączone z możliwości starania o dotację. Mogą złożyć wniosek, gdy program ruszy.
-
Kwota dofinansowania nie jest na razie znana. W edycji, która niedawno się zakończyła, było to do 5 tys. zł.
Program ruszył w połowie 2019 roku i skierowany był do osób fizycznych, które mają instalację wytwarzającą prąd na własne potrzeby oraz posiadają podpisaną umowę z zakładem energetycznym, regulującą odprowadzanie nadwyżki energii do sieci. Instalacja musi być już wykonana, o mocy 2-10 kW na potrzeby gospodarstwa domowego, poza tym wymagany dwukierunkowy licznik. Warunkiem było również wykonanie instalacji po 23 lipca 2019 roku. I nie mogła być to rozbudowa instalacji istniejącej. Warunki w nowej edycji pewnie będą zbliżone. Zatem, by dostać dotacje, najpierw instalację należy zrobić.
Przedsiębiorcy mogą skorzystać z dofinansowania bądź pożyczki w ramach programu Energia Plus. Od 1 października 2020 roku trwa już nabór wniosków. Na przedsiębiorców czeka kwota 1,3 mld zł. Na dotacje przeznaczone jest blisko 50 mln. zł. Natomiast na pożyczki ponad 1,2 mld zł. To kolejna edycja programu, a w niej kilka zmian:
-
minimalna kwota pożyczki 500 tys. zł (wcześniej był 1 mln zł),
-
niższe oprocentowanie,
-
możliwość umorzenia do 10% pożyczki bez względu na rodzaj przedsięwzięcia,
-
dodano nowe źródła energii, które uprawniają do skorzystania z programu (są to między innymi instalacje na paliwa niskoemisyjne gazowe),
-
program skierowany do przedsiębiorców, którzy nie tylko budują od postaw, ale również modernizują, przebudowują.
Termin składania wniosków kończy się 17 grudnia 2021 bądź do wyczerpaniu środków.
Bogata oferta kredytów na fotowoltaikę to opcja sfinansowania przedsięwzięcia i starania się o datację. Kredyty, najczęściej nazywane ekopożyczką, kredytem na cele ekologiczne, oferowane są zarówno osobom prywatnym jak i przedsiębiorcom. Możliwość otrzymania kwoty pokrywającej 100% kosztów instalacji. Preferencyjne warunki, część banków oferuje ekokredyt bez prowizji bądź z obniżoną prowizją. Większość z ofert ma niższe oprocentowanie niż przy kredycie gotówkowym. Długi jest okres spłaty, który wynosi do 10 lat. Ekokredyty oferowane są nie tylko w celu sfinansowania fotowoltaiki, ale różnych przedsięwzięć, które są ekologiczne, jak choćby pompy ciepła.
Możliwości sfinansowania fotowoltaiki jest kilka, w przypadku dotacji całą kwotę należy jednak wyłożyć przed jej otrzymaniem. Wypłata środków osobom prywatnym, które złożyły wnioski w ramach tej edycji Mój Prąd może potrwać kilka następnych miesięcy.
Źródło:
https://www.gov.pl/web/klimat/sukces-ii-edycji-programu-moj-prad-nowy-nabor-w-2021-r