Przyjemność ze stawiania własnych czterech ścian odbierają obowiązujące przepisy. Choć ich naginanie wcale nie należy do rzadkości, bo minister w ciągu roku ma kilka tysięcy wniosków do rozpatrzenia.
Jak informuje „Rzeczpospolita” prace nad zmianami w prawie budowlanym już trwają. Obecnie jeśli kupimy działkę, na której musimy postawić dom bliżej sąsiada niż zezwala na to prawo, musimy złożyć wniosek do ministra. Ale nie tylko w takich kwestiach, bo czasem problem jest z wybudowaniem szamba. I na decyzję trzeba czekać tak samo długo jak w przypadku pozwolenia na budowę domu.
Wszystko zazwyczaj rozbija się o kwestie formalne, a te mogą się ciągnąć miesiącami. Projekt czeka na biurku, a Ty nie możesz ruszyć z budową. Obecnie zgodę na budowę domu czy szamba z naruszeniem przepisów wydaje minister. A takich wniosków wcale nie jest mało, bo rocznie kilka tysięcy. Z budową mają problemy zarówno osoby prywatne, które chcą postawić mały domek czy wybudować szambo jak i przedsiębiorcy, developerzy, którzy realizują większe inwestycje.
Obecnie należy złożyć pismo do prezydenta bądź starosty. Później wniosek trafia do ministra i tak mijają kolejne tygodnie w oczekiwaniu na decyzję.
Co się zmieni? Osobą decyzyjną ma być starosta, co znacznie ułatwi i przede wszystkim przyspieszy cały proces. Ale na projekt musimy jeszcze poczekać.