Foto: zrzut ekranu

10 września 2024 r. Rafał G. i jego wspólnik Konrad D. opublikowali na Facebooku nagranie wideo, w którym publicznie oskarżyli białostockich polityków, urzędników samorządowych, prokuratorów, sędziów, kibiców Jagiellonii, Kościół katolicki i Cerkiew prawosławną o rzekome wspieranie neonazistów.

https://www.facebook.com/osrodek.monitorowania/videos/850290257197172

Rafał G. to założyciel organizacji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. W Białymstoku został prawomocnie skazany na kilka lat pozbawienia wolności za oszustwa. By uniknąć odsiadki uciekł do Norwegii i wystąpił tam o azyl polityczny jako rzekomo prześladowany ze względu na swoją orientację seksualną (w sprawach sądowych zeznawał, że jest homoseksualistą). Obecnie jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary oraz jako podejrzany w kolejnej sprawie, w której postawiono zarzut popełnienia przestępstw zagrożonych karą do 25 lat pozbawienia wolności. Prywatnie Rafał G. jest zięciem wysokiej rangi funkcjonariusza Komendy Wojewódzkiej w Białymstoku. W kontrowersyjnym nagraniu Rafał G. oświadczył m.in., że w Norwegii został oczyszczony z zarzutów.

Jego wspólnik Konrad D. jest również podejrzanym w sprawie PO II Ds. 5.2016 o przestępstwa z art. 286 kk, prowadzonej przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku. Jednak śledztwo ma bardzo dziwny przebieg. Rozpoczęło się w 2016 r. Prokuratura ogłosiła nawet postawienie zarzutów publikując informację na stronie internetowej i w mediach społecznościowych. Później jednak niespodziewanie usunęła wpis o zarzutach i zawiesiła postępowanie. Pretekstem do zawieszenia było "oczekiwanie na możliwość uzyskania opinii z zakresu księgowości" i.... nieobecność jednego z podejrzanych.

W internetowym wystąpieniu Rafała G. i Konrada D. padają nazwiska znanych osób, m.in. prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, prokuratorów: Andrzeja Purymskiego, Stelmaszuka, Roszkowskiego, sędzi Sądu Rejonowego w Białymstoku Anny Jacyniewicz - w powiązaniu z twierdzeniami, że samorządowcy, prokuratorzy i sędziowie ochraniają neonazistów.

W nagraniu Rafał G. i Konrad D. swoje wywody rozpoczęli od oskarżeń, że w Białymstoku rzekomo odradza się neonazizm. Dalej było już tylko ostrzej:

"W Białymstoku zorganizowane gangi neonazistowskie, właściwie jeden gang związany z kibolami Jagiellonii Białystok.... zaczęli nakładać haracze na właścicieli barów, klubów; do 2010 roku ci gangsterzy nakładali haracze i ściągali pieniądze z dyskotek, klubów, restauracji, a to co było szokujące to, to w tych restauracjach i na bramkach często stali policjanci po godzinach pracy i nie reagowali na to; policjanci widzieli jak przychodzą neonaziści i ściągają z Rokoko pieniądze; przychodzili i patrzyli jak ściągają z innych klubów haracze i nie reagowali kompletnie na to co się dzieje";

"w centrum Białegostoku funkcjonował też klub, w którym nastoletnie dziewczyny były narkotyzowane i w którym dochodziło do takiego prawie wręcz publicznego uprawiania prostytucji, wszyscy o tym wiedzieli, bawili się tam lokalni politycy, lokalni włodarze, biznesmeni, ale też prezesi spółek komunalnych i nikomu to nie przeszkadzało, neonaziści stali tam na bramkach";

"neonaziści z Białegostoku to nie byli zwykli kibole, to kibole z którymi witał się prezydent Białegostoku pan Truskolaski, to byli kibole, z którymi witał się taki marszałek pisowski Artur Kosicki, to byli ludzie, którzy byli powiązani z ludźmi lokalnej władzy, te relacje neonazistów z Białegostoku przerastały też organy ścigania i wymiar sprawiedliwości";

"neonaziści zamordowali dziecko jednego z policjantów; ujawniliśmy powiązania białostockiej prokuratury, Prokuratury Białystok Północ z neonazistami";

"ksiądz który formował ONR-owców był kapelanem białostockiej policji";

"na czele białostockiej prokuratury stały takie osoby jak pan Purymski, pan Stelmaszuk; to byli prokuratorzy okręgowi zaangażowani z jednej strony we współpracę z Ziobrą, z drugiej strony w ochranianie tych środowisk neonazistowskich i faszystowskich; no i środowisko sędziowskie, słynna sędzia Anna Jacyniewicz, która przez wiele, wiele lat, do dnia dzisiejszego, swoimi postanowieniami ochrania skrajną prawicę neonazistów przed konsekwencjami; sędzia Jacyniewicz utrudniała pracę prokuratury";

"stowarzyszenie Dzieci Białegostoku, stowarzyszeniem kiboli białostockich", "koszulki w paski noszą kibole Jagiellonii Białystok";

"dziękowali im (kibolom - red.) księża katoliccy, którzy mówili, że wspaniale się zachowali, że zachowali się jak trzeba bijąc ludzi, bijąc dzieciaki, bijąc nastolatków, dziękowali kibolom za ich zaangażowanie w tego typu zachowania";

"Kościół katolicki szedł pod rękę z Kościołem prawosławnym, dwa te kościoły krytykowały marsz równości";

"gangi neonazistowskie zaczynają rozkwitać (w Białymstoku - red.)".

W opinii osób badających działalność grupy Rafała G. tak bezpardonowy atak na Białystok, na lokalnych funkcjonariuszy publicznych, prokuratorów i sędziów, kibiców, ale też Kościół katolicki i Cerkiew prawosławną nie jest przypadkowy. Prawdopodobnie jest odpowiedzią na inicjowane w Białymstoku starania o ekstradycję Rafała G., wznowienie zawieszonego śledztwa PO II Ds. 5.2016 oraz delegalizację OMZRiK.

Oprócz oczywistego zamiaru sprowokowania obrzydliwymi pomówieniami jak największej grupy osób, do emocjonalnych reakcji, które później grupa mogłaby wykorzystać w kampanii nienawiści, wypowiedzi w rodzaju:

"...w centrum Białegostoku funkcjonował też klub, w którym nastoletnie dziewczyny były narkotyzowane i w którym dochodziło do takiego prawie wręcz publicznego uprawiania prostytucji, wszyscy o tym wiedzieli, bawili się tam lokalni politycy, lokalni włodarze, biznesmeni, ale też prezesi spółek komunalnych..."

mogą sugerować posiadanie kompromitujących materiałów i być otwartym publicznym ostrzeżeniem dla białostockich decydentów.

Mieszkańcy Białegostoku zastanawiają się jak zareagują na oskarżenia Rafała G. i Konrada D. osoby wymienione z nazwiska? Czy prokuratura zacznie działać w tej sprawie?

W naszej opinii grupa Rafała G. cieszy się nietykalnością przez dekady dzięki powiązaniom politycznym i nieformalnym porozumieniom żydowskich organizacji ze sprawującymi władzę w Polsce. Rafał G. i Konrad D. "współpracowali" z prokuraturą mimo, że G. był skazany i figurował w rejestrze karnym.

W tle "działalności" OMZRiK pojawiają się też służby specjalne co może tłumaczyć fenomen niewykrywania sprawców malujących prowokacyjne napisy, na których propagandowo żeruje poszukiwany listem gończym. 

W tak małym mieście jak Białystok, w którym w obrębie danych grup wszyscy się znają, jeżeli zostanie popełnione jakiekolwiek przestępstwo, to dzięki małym środowiskom policja z reguły wie gdzie jechać i kogo szukać. Ta oczywista zasada nie działa jednak w przypadku obraźliwych napisów, gdyż ich autorzy - jak należy przypuszczać - nie pochodzą z Białegostoku i nie mają z Białymstokiem nic wspólnego, więc policja z naturalnych przyczyn pozostaje bezradna.

Warto nadmienić, że prowokacje napisowe ustały, gdy Rafał G. uciekł z Białegostoku po skazaniu. Obecnie znów wracają jako prawdopodobnie forma odwetu za starania o ekstradycję i próby wyegzekwowania wyroków.

Szczególnie bulwersujący jest również fakt, że w ogólnopolskich propagandowych mediach kontrolowanych przez grupy interesów wspólnik Rafała G. nadal lansowany jest jako ekspert od zwalczania "mowy nienawiści". 

Na zdjęciu Prokurator Generalny Andrzej Seremet, Adam Bodnar, Rafał G. i Konrad D. (foto: zrzut ekranu)


Od kilku miesięcy staramy się dotrzeć do nieformalnych ustaleń obejmujących m.in. wytyczne dla prokuratury w zakresie atakowania Polaków za wypowiedzi o Żydach. Próbujemy wyjaśnić związki przestępcy z prokuraturą oraz ustalić kto jest odpowiedzialny za ochranianie Żydów nawołujących do nienawiści, znieważających i pomawiających Polaków i chrześcijan.

Odkryliśmy, że prokuratury w różnych miastach konsekwentnie odmawiają postępowań w sprawach dotyczących żydowskiej mowy nienawiści oraz że pod pozorem walki z mową nienawiści powołano grupę 105 prokuratorów - jak pokazują dotychczasowe przykłady spraw w dużej mierze do atakowania Polaków wypowiadających opinie o Żydach. Przeczytaj o sprawie białostoczanina skazanego za zadanie pytania >>

Spektakularnym przykładem udzielania prokuratorskiej ochrony mogą być wypowiedzi żydowskiego publicysty Jana Hartmana nazywającego Polaków bydłem i niezwykle zaciekle, zgodnie z nakazami talmudycznymi, atakującego Kościół katolicki:

"Kościół to zbrodnicza mafia", "naziolskie czarne knury", "agencja usług finansowych dla mafii", "Marek Naziol Jędraszewski", "biskupi to banda bluźnierczych przebierańców to przestępcy", "watykańscy szubrawcy", "11 listopada to święto kojarzone z faszyzmem", "Polską rządzi faszystowski reżim", "Wielki Polak kard. Karol W.", "bandy zwyrodnialców w sutannach", "ustrój faszystowski oparty na ideologii katolickiej", "Faszystowskie bydło otwiera sobie melinę", "Pomór czarnych knurów", "Polska to katotaliban owładnięty nieludzką ideologią szerzoną przez kryminalistów".

Konsekwentne odmawianie ścigania żydowskiej mowy nienawiści pozwala antypolskim grupom na stałe poszerzanie ataku na Polaków i mnożenie oszczerczych oskarżeń o neonazizm, faszyzm, współudział w zbrodniach niemieckich. Kampania kłamstw wymierzonych w Polskę i Polaków jest ukierunkowana na urabianie światowej opinii publicznej w fałszywym przekonaniu, że Polska to państwo faszystowskie i wspólnik "nazistów" w organizacji zagłady Żydów. Celem tej akcji jest doprowadzenie do izolacji Polski na arenie międzynarodowej i przygotowanie gruntu do wymuszenia zapłaty za tzw. mienie bezspadkowe - 300 mld USD.

W rozumieniu polskiego prawa zawieranie nielegalnych porozumień z antypolskimi organizacjami i działania obliczone na wykorzystywanie uprawnień i autorytetu instytucji państwowych do realizacji i uwiarygadniania oszczerczych kampanii zniesławiających Polskę i Polaków należy klasyfikować jako przestępstwa z art. 231 kk, 129 kk i 130 kk.


Jesteś prokuratorem, pracownikiem organów ścigania? Masz wiedzę o nielegalnych porozumieniach z organizacjami żydowskimi i działaniach na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej? Zgłoś nam zanim będzie za późno.

 

 

 

 

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.