Żyd urodzony w międzywojennej Polsce, Izrael Szahak, w książce pt." Żydowskie dzieje i religia", ujawnia prawdę o ideologii talmudycznej. Omawia jej destrukcyjny wpływ na żydów, stosunki społeczne oraz politykę.

Fundamentami ideologii talmudycznej jest nienawiść rasowa i religijna do nie-żydów oraz nakaz zdobywania władzy politycznej.

W rozumieniu polskiego prawa propagowanie ideologii talmudycznej jest zabronione, podobnie jak wzorowanych na niej totalitaryzmów: faszyzmu i komunizmu.

Działając w interesie publicznym, na podstawie art. 13 Konstytucji RP, art. 256 kodeksu karnego i art. 10 prawa prasowego, realizujemy obowiązek informacyjny w zakresie przeciwdziałania propagowaniu w Polsce ideologii talmudycznej. 

Liczymy, że sukcesywne ujawnianie zaprezentowanej przez Izraela Szahaka wiedzy o przerażających zasadach talmudycznych i ich praktycznym stosowaniu w życiu społecznym i politycznym ograniczy oddziaływanie ideologii (m.in. zmniejszy intensywność i brutalność zwalczania Kościoła katolickiego) oraz położy kres atakom prokuratury na Polaków ostrzegających przed ideologią talmudyczną.

Informacje o atakach prokuratury na Polaków:
https://slonecznystok.pl/informacje/bialystok/polak-oskarzony-i-skazany-za-postawienie-pytania-jak-podlym-narodem-trzeba-byc-by-zasluzyc-na-taki-los.html
https://slonecznystok.pl/informacje/polska/przemyslaw-holocher-z-wydawnictwa-magna-polonia-zaatakowany-przez-bodnarowcow.html

Zobacz: Ideologia talmudyczna od kuchni. Cz. 1: Definicja państwa żydowskiego


Część 2:  Ideologia ziemi odzyskanej

Izrael propaguje wśród swoich żydowskich obywateli opartą na zasadzie swoistej odrębności czy eksluzywizmu ideologię Ziemi Odzyskanej. Zasadniczym jej celem jest ograniczenie do minimum nieżydowskiej populacji Izraela. Ideologię tę wpaja się żydowskim uczniom w tamtejszych szkołach. Naucza się więc dzieci, że ideologia ta odnosi się do całego Państwa Izrael, które wraz z terenami zdobytymi po roku 1967 określa się mianem Ziemi Izraela. Zgodnie z nią ziemię „odzyskaną” stanowią terytoria, które z rąk nieżydowskich przeszły na własność żydów.

Mogą one stanowić własność prywatną albo należeć do państwa lub do Żydowskiego Funduszu Narodowego. Ziemia znajdująca się nadal w rękach nieżydowskich określana jest jako: „nie odzyskana”. Tak więc jeśli żyd, który popełnił najstraszniejszą ze zbrodni, nabędzie kawałek ziemi od najbardziej prawego goja, wówczas ziemia ta, będąca dotychczas „nie odzyskaną”, staje się na mocy owej transakcji ziemią „odzyskaną”. Logiczną konsekwencją takiego stanu rzeczy jest wysiedlenie, zwane delikatnie „przesiedleniem”, wszystkich nie-żydów z terenów, które muszą zostać odzyskane. Dlatego utopią jest ziemia w całości „odzyskana”; żadna jej piędź nie jest posiadana ani uprawiana przez nie-żyda. Liderzy ruchu syjonistycznego wykładają tę wyjątkowo odpychającą ideologię w sposób prosty i klarowny. Walter Laquer, zagorzały syjonista, w swej Historii syjonizmu (1) opowiada, jak to jeden z jego duchownych przodków, zmarły w 1919 roku A.D. Gordon, „sprzeciwiał się przemocy, zaś samoobronę dopuszczał tylko w skrajnych przypadkach. Zarówno on, jak i jego przyjaciele pragnęli, aby każde drzewko, każdy krzew rosnący na żydowskiej ziemi zasadzone zostały rękami żydowskich pionierów”. Oznaczało to, iż ludzie ci chcieli się pozbyć wszystkich „obcych”, tak by ziemia ta stała się ziemią „odzyskaną” przez żydów.

Wprawdzie współcześni następcy Gordona stosują dziś więcej przemocy, niż on sam zalecał, to jednak zasada „odzyskiwania” ziemi i jej konsekwencje pozostały bez zmian. W podobny sposób kibuce, okrzyczane jako próba stworzenia utopii, stały się i nadal są nacechowaną mesjanizmem żydowską utopią. I chociaż składają się w większości z ateistów, nie akceptują oni Arabów i domagają się, aby ewentualny (nieżydowski) kandydat do kibucu przeszedł wpierw, dla zasady, na judaizm. Trudno się potem dziwić, że chłopcy z kibuców uznawani są za najbardziej promilitarnie nastawioną część społeczeństwa izraelskiego. Nie żadne „względy bezpieczeństwa narodowego”, nagłaśniane przez izraelskie media, lecz właśnie ta ideologia elity, narodu wybranego doprowadziła do aneksji sąsiednich terytoriów w latach 50-tych, potem w połowie lat 60-tych i później, w wyniku wojny 1967 roku. Plany „judaizacji Galilei” to również owoc tej ideologii.

Pod określeniem „judaizacja Galilei” rozumiemy cały system bodźców finansowych, motywujących żydów do osiedlania się w Galilei. (Ciekawy jestem reakcji amerykańskich żydów, w wypadku gdyby tak ktoś w Stanach Zjednoczonych zechciał przeforsować plan „chrystianizacji Nowego Jorku”, albo chociażby Brooklynu.) Tymczasem „Odzyskiwanie Ziemi” ogranicza się nie tylko do terytorialnej „judaizacji”. Na całym obszarze Izraela Żydowski Fundusz Narodowy, wspierany energicznie przez izraelskie agencje rządowe (szczególnie przez tajną policję), wydaje ogromne sumy państwowych pieniędzy na „odzyskiwanie” każdego kawałka ziemi, jaki nie-żyd jest tylko gotów sprzedać, a także niedopuszczanie do tego, by jakikolwiek żyd sprzedał swą ziemię gojowi. To ostatnie osiąga się poprzez oferowanie wyższej ceny.

 

Źródło:  FIJORR PUBLISHING WARSZAWA-CHICAGO 1997



Zobacz: Ideologia talmudyczna od kuchni. Cz. 1: Definicja państwa żydowskiego

 

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.