- Szczegóły
Zgodnie z rozporządzeniem producenci odkurzaczy będą musieli stosować się do szeregu wymogów technicznych. Pierwsze oznaki zmian poczują już od września przyszłego roku, gdy górna granica mocy silnika zostanie ustalona na poziomie 1600 W. Kolejne obostrzenia wejdą trzy lata później - we wrześniu 2017. Wtedy maksymalna moc silnika zostanie jeszcze bardziej obniżona - do 900 W, a jego minimalna żywotność będzie musiała wynosić 500 godzin. Ustalona wtedy zostanie także reemisja kurzu, czyli poziom kurzu, który podczas odkurzania wydobywa się z urządzenia.
Chyba trzeba kupić kilka mocnych odkurzaczy na zapas? Mój ma 2200 W i nie jestem do końca zadowolony z jego pracy finalnej.
- Szczegóły
Eurokraci z Brukseli chcą wprowadzić zakaz ogrzewania węglem i olejami ciężkimi. I pewnie swój absurdalny pomysł zrealizują. To by było dobre rozwiązanie dla Hiszpanii, Grecji, Włoch południowych, gdzie klimat jest łagodny. Ale u nas? Powinniśmy płacić niższe podatki, niż tam gdzie zimy nie są śnieżne i mroźne. Nawet w naszym kraju ilość dni z mrozem i długość zalegania pokrywy śnieżnej istotnie różni się w Słubicach i Suwałkach. A podatki obowiązują nas takie same. Np. w mojej branżypocztowej zima w okolicach Białegostoku to ciężki okres. Zwłaszcza gminy Wasilków i Supraśl oszczędzają na odśnieżaniu. Zabłudów radzi sobie mistrzowsko.
- Szczegóły
W Białymstoku nie będzie segregacji odpadów i niczego nie będzie.
Białostoczanie nie doczekają się pod swoimi blokami pojemników na papier, plastik i metal. Miasto rezygnuje z pomysłu budowy gniazd do selektywnej zbiórki. Jesteśmy zmuszeni unieważnić przetarg - mówi Adam Kamiński ze spółki Lech. - Zakładaliśmy, że za odbiór odpadów z gniazd przez dwa lata zapłacimy około 400 tysięcy złotych. Po zsumowaniu ofert otrzymaliśmy kwotę 3 milionów złotych
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Pompy ciepła to nowa szybko rozwijająca się technologia pozyskiwania ekologicznej energii cieplnej. Ciepło można odbierać z powietrza, wody i gruntu. Pompy znajdują zastosowanie w budownictwie jednorodzinnym, hotelarstwie, gastronomii i agroturystyce. Pompa ciepła to dobry i przyjazny środowisku sposób np.... na podgrzewanie wody w basenie.
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
W związku z mogącymi wprowadzać w błąd wypowiedziami prezesów spółdzielni oraz rozpowszechnianymi treściami przestrzegającymi m.in. przed zakupem dekoderów "niewiadomego pochodzenia", publikujemy podstawowe informacje o możliwościach korzystania z telewizji cyfrowej DVB-T na terenie spółdzielni mieszkaniowych.
1. Nie jest prawdą, że w spółdzielni mieszkaniowej dostęp do telewizji cyfrowej musi być płatny.
22 kanałów telewizyjnych w wersji cyfrowej co do zasady jest bezpłatnych.
województwo podlaskie RTCN Krynice
MUX1 (kanał 46, 674 MHz 58 kW)
Kanały: TVP1 HD, TVP2,TVP INFO / TVP Warszawa, Eska TV, Polo TV, TTV -
Twoja TV, ATM Rozrywka
MUX2 (kanał 49, 698 MHZ 100 kW)
Kanały: Polsat, TVN, TV 4, TV Puls, TVN7, TV Puls 2, TV6, Polsat Sport News
MUX3 (kanał 22, 482 MHZ 100 kW)
Kanały: TVP 1, TVP 2 HD, TVP Kultura, TVP Historia, TVP INFO / TVP
Białystok, TVP Polonia, TVP Rozrywka
Każdy może bezpłatnie odbierać sygnał cyfrowy przy użyciu anteny indywidualnej albo zbiorczej.
2. Nie jest prawdą, że w spółdzielni nie ma możliwości korzystania z anten indywidualnych oraz zbiorczych montowanych na dachach bloków.
Anteny indywidualne
Zgodnie z art. 206 kodeksu cywilnego, każdy właściciel lokalu w nieruchomości spółdzielni ma prawo do korzystania z rzeczy wspólnej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaczem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli, zatem w przypadku montażu anten indywidualnych oznacza to, że każdy właściciel lokalu (osoba posiadająca księgę wieczystą na lokal z udziałami w gruncie - nie mylić z własnościowym prawem do lokalu) może zamontować antenę w przestrzeni balkonu a nawet na elewacji przy balkonie lub oknie należącym do lokalu (z zachowaniem zasad sztuki budowlanej);
Użytkownicy tytułów lokatorskich i własnościowych (rzeczywistym właścicielem ich mieszkań pozostaje spółdzielnia) na montaż anteny na elewacji muszą uzyskać zgodę spółdzielni (nie obejmuje ich uprawnienie z art. 206 kodeksu cywilnego).
Anteny zbiorcze
Ze względów praktycznych i estetycznych w przypadku budynków wielomieszkaniowych warto wnioskować do zarządu spółdzielni o montaż instalacji i jednej anteny zbiorczej (tzw. instalacja AIZ) na dachu bloku. Na stronie internetowej telewizji Polskiej umieszczono informację, że administratorzy budynków są zobowiązani do modernizacji + program lokalny (dodatkowy region) Antenowej Instalacji Zbiorczej w celu umożliwienia mieszkańcom tego typu budynków odbioru Naziemnej Telewizji Cyfrowej bez opłat. (szczegóły: http://www.transport.gov.pl/2-48203f1e24e2f-1793033-p_1.htm)
3. Nie jest prawdą, że "legalny dekoder" można kupić wyłącznie u operatora telewizji kablowej świadczącego usługi w spółdzielni.
Dekodery oferują praktycznie wszystkie sklepy RTV, salony komputerowe i inni sprzedawcy zajmujący się dystrybucją domowej elektroniki.
4. Nie jest prawdą, że jedynym sposobem uzyskania dostępu do bezpłatnych programów telewizji cyfrowej jest podpisanie umowy z operatorem kablówki i uiszczanie comiesięcznych opłat.
Abonent posiadający lokal w zasobach spółdzielni zgodnie z polskim prawem może wybrać sposób odbioru sygnału:
- skorzystać z bezpłatnego dostępu przy użyciu anteny indywidualnej,
- skorzystać z bezpłatnego dostępu przy pomocy anteny zbiorczej,
- wybrać płatny dostęp za pośrednictwem operatora telewizji kablowej.
Cechy i wartość użytkowa telewizji cyfrowej DVB-T
Kupując dekoder do cyfrówki uzyskuje się bezpłatny dostęp do aż 22 kanałów telewizyjnych (dane: Białystok na dzień 23 czerwca 2013 r.). Sygnał cyfrowy jest wyższej jakości niż analogowy, gwarantuje większy komfort oglądania TV dzięki nadawaniu w standardzie SD i HD.
Rodzaje dekoderów
Najtańsze na rynku dekodery w wersji USB umożliwiają podłączenie do portu komputera stacjonarnego lub laptopa. Pozwalają na bezpłatne oglądania programów telewizji cyfrowej przy użyciu komputera.
Kolejna grupa urządzeń to dekodery podłączane bezpośrednio do telewizora odbierającego sygnał analogowy. Do zestawu telewizor-dekoder potrzebna jest dodatkowo antena indywidualna lub zbiorcza. W przypadku bloków spółdzielni, właściciele mieszkań zgodnie ze wskazanym wyżej art. 206 kodeksu cywilnego, mogą montować antenę indywidualną na balkonie lub elewacji w otoczeniu balkonu. W wariancie instalacji AIZ po porozumieniu z zarządem spółdzielni korzystać z anteny zbiorczej. Przy takich rozwiązaniach dostęp do kanałów telewizji cyfrowej co do zasady jest bezpłatny.
Praktycznie każdy dekoder (nawet z grupy najtańszych) jest wyposażony w dedykowany pilot umożliwiający sterowanie urządzeniem oraz korzystanie ze wspomnianych możliwości telewizji cyfrowej (telewizja wysokiej rozdzielczości HD, możliwość nagrywanie wybranych programów, przeglądanie zdjęć itd.).
Montaż anten - uwarunkowania techniczne
Generalnie antenaindywidualna musi widzieć nadajnik TV lub znaleźć się w miejscu, w którym występuje jak najmniej elementów przesłaniających maszt nadawczy.
Do odbioru TV naziemnej można wykorzystać anteny zewnętrzne umieszczane na balkonie, przy oknie. Nie musi to być wielka instalacja, wystarczy np. taka antena: http://www.aval.com.pl/aval,A1-2912.html
http://www.aval.com.pl/aval,A1-2915.html
http://www.aval.com.pl/aval,A1-2931.html)
W przypadku trudniejszych warunków (gorsze położenie budynków względem nadajnika) może okazać się konieczne zainstalowanie bardziej rozbudowanych anten:
http://www.aval.com.pl/aval,A1-2733.html
lub http://www.aval.com.pl/aval,A1-2730.html
Istotne dla sprawności instalacji odbiorczej jest też prowadzenie sygnału z anteny to odbiornika (przewód musi być dobrej jakości z miedzi - nie drut stalowy miedziowany). W przypadku rezygnacji z wiercenia otworu w ścianie do wprowadzania przewodu antenowego można zastosować przejściówkę przez okno http://www.aval.com.pl/aval,A8-8353.html
Niestety tego rodzaju rozwiązanie powoduje tłumienie sygnału (około 4-8 dB), więc najlepszym rozwiązaniem będzie wykonanie otworu do doprowadzenia przewodu.
Interesy prezesów a dostęp do telewizji cyfrowej
W spółdzielniach-molochach może zdarzać się, że prezesi będą starać się narzucać lokatorom odpłatne korzystanie z cyfrówki za pośrednictwem obecnego w blokowisku operatora kablowego. Mogą też straszyć mieszkańców konsekwencjami zakupu dekoderów u sprzedawców innych niż wyznaczeni. Takie agresywne wywieranie wpływu, a nawet wprowadzanie w błąd, ma na celu siłowe zatrzymanie ucieczki dotychczasowych przymusowych klientów kablówki.
Należy pamiętać, że w molochu nawet z pozoru niewielkie opłaty za telewizję cyfrową (np. miesięcznie 6-8 zł), przy spółdzielni liczącej przykładowo 15 tys. mieszkań dają dla firm mających w blokowisku monopol przychody w setkach tysięcy złotych. Dlatego prezesi nie będą zainteresowani "psuciem" rynku i oferowaniem darmowej telewizji DVB-T, ponieważ w praktyce po postawieniu anten zbiorczych oraz zezwoleniu na anteny indywidualne mogłoby okazać się, że kablówka żyjąca dotąd spokojnie z wysokich wpływów, musiałaby najprawdopodobniej zakończyć działalność.
Mieszkańcy blokowisk, w szczególności właściciele lokali mają jednak pewne instrumenty prawne do obrony przed prezesami utrudniającymi bezpłatny dostęp do telewizji DVB-T. Najważniejszy jest wspomniany art. 206 kodeksu cywilnego.
Warto też przytoczyć interpretację Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie definicji nieuczciwych praktyk. W przypadku spółdzielni-molochów za nieuczciwe praktyki operujących tam firm należy uznać wymuszanie podpisania umów na płatny dostęp do bezpłatnej telewizji, ograniczanie swobody zakupu dekodera, używanie perswazji i wprowadzanie w błąd co do możliwości odbioru sygnału cyfrowego.
"Podział na nieuczciwe praktyki rynkowe wprowadzające w błąd oraz agresywne dotyczy zarówno szarego, jak i czarnego katalogu. Dodatkowo, w przypadku praktyk wprowadzających w błąd rozróżniamy działanie oraz zaniechanie przedsiębiorcy. Te praktyki występują bowiem w czynnej oraz biernej postaci – gdy przedsiębiorca podjął działania, których nie powinien i tym samym wprowadził/mógł wprowadzić konsumentów w błąd albo powstrzymał się od czynności, która winna być w danych okolicznościach dokonana i w związku z tym nastąpiło/mogło nastąpić wprowadzenie w błąd.
Art. 5 ust. 1. Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.
Art. 6 ust. 1. Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.
Art. 8 ust. 1. Praktykę rynkową uznaje się za agresywną, jeżeli przez niedopuszczalny nacisk w znaczny sposób ogranicza lub może ograniczyć swobodę wyboru przeciętnego konsumenta lub jego zachowanie względem produktu, i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez niego decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.
Oprócz definicji praktyki wprowadzającej w błąd, w ustawie wskazane są dodatkowe wskazówki, które mogą być pomocne przy właściwej kwalifikacji danego zachowania i powinny być także brane pod uwagę. W przypadku działania wprowadzającego w błąd, dodatkowe wskazówki zawiera art. 5 ust. 3 ustawy (zakres wprowadzenia w błąd) oraz art. 5 ust. 4 ustawy (elementy i okoliczności, które należy uwzględnić); w przypadku zaniechania wprowadzającego w błąd - art. 6 ust. 2 (informacje istotne), art. 6 ust. 5 i ust. 6 ustawy (elementy i okoliczności, które należy uwzględnić).
Podobne przepisy dookreślające towarzyszą praktykom rynkowym uznawanym za agresywne. Z racji braku przykładowego katalogu szarych praktyk agresywnych, szczególnego znaczenia nabiera wyjaśnienie pojęcia niedopuszczalnego nacisku (art. 8 ust. 2) oraz wskazówki interpretacyjne uzupełniające ogólną definicję praktyki, które zawiera art. 8 ust. 3 ustawy (elementy i okoliczności, które należy uwzględnić)."
W świetle powyższego niedozwolone jest ograniczanie dostępu do telewizji DVB-T, wymuszanie płatnego korzystania, wprowadzanie w błąd w kwestii zakupu dekoderów, insynuowanie nieuczciwości konkurencyjnych podmiotów w stosunku do preferowanego.
Wnioski do zarządu o montaż anteny zbiorczej
Starsze instalacje anten zbiorczych z uwagi na typ zastosowanego przewodu mają ograniczone pasmo pracy. Jeżeli jednak okablowanie nie zostało uszkodzone i zapewnia ciągłość sygnału można zmodernizować stację czołową i dołączyć programy cyfrowe. Innymi słowy nie w każdym przypadku będzie konieczna budowa instalacji od podstaw.
Składając wniosek do prezesów o antenę zbiorczą warto od razu na podstawie art. 8.1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych prosić o wgląd do umowy zawieranej z wykonawcą. W przypadku braku nadzoru mieszkańców molocha może zdarzyć się, że zaakceptowana przez zarząd cena będzie np. 3-krotnością stawki rynkowej za tego rodzaju usługę (forma swoistej kary za rezygnację z usług monopolistycznego operatora telewizji kablowej). Taka praktyka z pozoru może szokować, ale w rozumieniu kodeksu karnego czyn ten nie będzie przestępstwem, bowiem prezesów nie wiąże ustawa o przetargach. Mogą oni wybierać dowolnych wykonawców i akceptować dowolne ceny! Wydaje się to nieprawdopodobne, ale niestety jest w pełni zgodne z prawem spółdzielczym III RP.
Autor: Stanisław Bartnik
Publikacja o karach dla spółdzielni za bezprawne praktyki
Reklama: Telewizja cyfrowa. Konsultacje w zakresie korzystania z sygnału cyfrowego. Montaż instalacji i anten do odbioru telewizji DVB-T. Podłączenie i konfiguracja dekoderów.
Kontakt: Jarosław Hryń, tel. 534 874 000, e-mail:
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Wojna, którą pan prezydent Truskolaski prowadzi z mieszkańcami Białegostoku, organizacjami ekologicznymi i przedsiębiorcami zajmującymi się zagospodarowaniem odpadów już przynosi widoczne efekty. A przecież jesteśmy dopiero na początku reformy śmieciowej.
Pan Truskolaski zdaje się nie zauważać, że jego działania wywołują negatywny skutek nie tylko na kondycję mieszkańców Białegostoku, ale również całego regionu. Podejmowane od dłuższego okresu czasu próby zmonopolizowania gospodarki odpadami przez wdrożenie projektu śmieciowego o wartości 652 mln zł już skutkują rażąco wysokimi kosztami zagospodarowania odpadów. Nie będziemy specjalnie zaskoczeni, jeśli w najbliższej przyszłości ceny śmieci na bramie wjazdowej w Hryniewiczach dorównają – a nawet przekroczą – ceny spalarni warszawskiej. Jak w takiej sytuacji zachowa się konkurencja? Dla firm konkurencyjnych wystarczy obniżenie cen o kilka procent, aby spokojnie zdystansować spółkę komunalną „Lech”. Ale czy nawet obniżone o kilka procent ceny są cenami, po których odpady mogłyby być racjonalnie zagospodarowane ? Przecież to właśnie mieszkańcy aglomeracji białostockiej (Białystok + 9 okolicznych gmin) będą zmuszeni płacić zawyżone ceny. Opisany efekt już występuje. Czytaj cały tekst
Źródło: spalarnia.org
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
92% gmin w Polsce wybrało metodę opłat za odpady za osobę, średnia cena to 7 zł od osoby za odpady posegregowane i 13 zł od osoby na odpady nieposegregowane. Istotny jest też czynnik Polityczny: chęć utrudnienia Porównań do innych miast w Polsce ukrycia faktu że zaproponowane w Białymstoku opłaty za śmieci są jednymi z najwyższych w Polsce.
Olsztyn zrezygnował z budowy rakotwórczej spalarni śmieci co widać po proponowanych cenach za odbiór odpadów - mają jedne z najniższych w Polsce 9,80 zł (przy segregacji odpadów) i 14,41 zł (jeśli śmieci będą trafiały do jednego kubła) od osoby. Dla porównania w Białymstoku proponowano dotychczas ceny za odbiór odpadów na osobę: 24 z (przy segregacji odpadów) i 36 zł (jeśli śmieci będą trafiały do jednego kubła) od osoby - 250% więcej niż w Olsztynie! Wynika to z faktu, że koszt zbiórki i zagospodarowania ok. 100 tys. ton śmieci rocznie oszacowano na 60 mln zł.
Tymczasem realne koszty zbiórki i zagospodarowania ok. 100 tys. ton śmieci wynoszą o połowę mniej: 100 tys ton śmieci x 150-300 zł/za tonę=30 mln zł! (w miejskiej spółce Lech to ok. 250 zł/tonę+ 50 zł za transport a w innych lepszych zakładach na terenie województwa podlaskiego, które mają wyższy o ok. 40% poziom recykling - odzysku surowców nie jak miejska spółka Lech - zaledwie 2-5% te koszty to ok. 150 zł/tonę+ 20 zł za transport).
Widać więc, że faktycznie mieszkańcy Białegostoku Powinni płacić za śmieci o połowę mniej niż to proponuje PO.
http://www.spalarnia.org
http://spalar-nie.bo.pl
http://www.ste-silesia.org/polemiki/pozary/index.html
Inne miasta jakoś lepiej wykorzystały szansę na środki z UE. Np. do Olsztyna (który zrezygnował ze spalarni śmieci i pieniędzy jak policzył koszty jej eksploatacji=ropa wciąż drożeje) powrócą tramwaje, gdy Białystok kupił autobusy diesla zamiast na tańszy gaz CNG i zamęcza pasażerów klikaniem co ma stanowić chyba namiastkę metra?
W spółdzielni płacę 6 zł miesięcznie za osobę, mam płacić 40 - 60 zł miesięcznie (bo w blokach nie da się przypilnować segregacji śmieci w zbiorczych pojemnikach ) = podwyżka 10 x = 1000%!
Ciekawie jest też w domach jednorodzinnych: wywóz śmieci 2 x w miesiącu (co 2 tygodnie) oznacza konieczność kompostowania odpadów żywnościowych, a kompostowanie odpadów mięsnych grozi epidemią i jest zakazane. Ponieważ jeszcze nie wszyscy mieszkańcy Białegostoku nie jedzą mięsa i są wegetarianami będzie niezły smród.
Jak widać te przepisy są absurdalne: wiadomo, że jak coś robią urzędnicy na zasadzie monopolu i przymusu zamiast prywatnych firm, które muszą ze sobą konkurować o klienta będzie drożej, gorzej i skończy się gigantycznymi karami za brak uzyskania poziomów recyklingu odpadów wymaganych przez UE.
Rafał Kosno
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Działając w interesie publicznym oraz w związku z wypowiedziami zarządu spółdzielni BSM, prezentujemy przedruk artykułu (źródło: www.doradcaenergetyczny.pl) o termomodernizacji budynków wielorodzinnych z wykorzystaniem dotacji państwowej przewidzianej ustawą o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych.
Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe mogą korzystać z pomocy państwowej w zakresie dociepleń budynków otrzymując tzw. premię termomodernizacyjną w wysokości 20% zaciągniętego kredytu. Skorzystanie z programu (wymaga poddania się ustawowym procedurom) daje możliwość przeprowadzenia termomodernizacji bez konieczności podnoszenia czynszu!
Zastanawiające jest w tej sytuacji, że mimo tak atrakcyjnych warunków białostockie spółdzielnie praktycznie nie korzystały z dofinansowania.
W załączniku lista spółdzielni mieszkaniowych, które zamówiły audyty w okresie 2003-2007.
Stanisław Bartnik
Poniżej załączniki do pobrania:
– NAPE lista spółdzielni
– artykuł o zasadach termomodernizacji z wykorzystaniem pomocy państwowej
- Szczegóły
- Autor: Stanisław Bartnik
Stały wzrost cen energii cieplnej i elektrycznej powoduje, że słońce staje się bezcennym źródłem energii odnawialnej. Odpowiednio dobrane kolektory słoneczne pozwalają na oszczędności ok. 70 proc. energii. Pozytywny wpływ kolektorów słonecznych na środowisko naturalne docenił Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska przekazując dotacje 45 proc. na ich zakup.
Próżniowe kolektory słoneczne dobrze sprawdzają się w polskim klimacie – świetnie wyłapują promieniowanie rozproszone i mają wyjątkową trwałość. Znaczne zmniejszenie kosztów ogrzewania, to solidna inwestycja dla mieszkańców.
Przykład efektywności zainstalowanych kolektorów na dachach budynków dotyczy spółdzielni Radogoszcz –Zachód w Łodzi. Mieszkańcy 59 bloków w rozliczeniach za podgrzanie wody otrzymali rachunki mniejsze nawet o 15 zł miesięcznie, czyli ok. 180 zł rocznie dla rodziny. Obliczono, że za całoroczne podgrzewanie wody w spółdzielni wyniosło o około 20 proc. mniej. To zasługa kolektorów słonecznych. Warto zastanowić się nad taką inwestycją w BSM.
Remigiusz Różański