Zarządy spółdzielni zapominają kto jest ich pracodawcą
Jeżeli ktoś z Państwa sądzi, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Ustronie w Radomiu jest dla spółdzielców, ten jest w wielkim błędzie. Obecny zarząd tej spóldzielni oddalił się od członków tak dalece, że zapomniał, iż jego rola polega na reprezentowaniu interesów członków i działaniu z korzyścią dla nas. Zapomniał, że członkowie są jego pracodawcami i należy ich szanować. Członkowie, którzy chcą, żeby spółdzielnia realizowała ich prawa, są zbywani, lekceważeni i wprowadzani w błąd.
Nieskuteczna walka w pojedynkę
Walka w pojedynkę ze spółdzielczą biurokracją jest nieskuteczna. Przekonało się o tym wielu członków, którzy wydeptali już ścieżki do drzwi spółdzielczych biurowców. Tam przekonać się mogli tylko, że są intruzami, nikt nie ma dla nas czasu, zaś na składane pisma nie otrzymują odpowiedzi. Nic zresztą dziwnego, że szeregowy członek spółdzielni przegrywa z jej władzami. Nie stać go przecież na wynajęcie prawnika, który będzie w stanie bronić jego racji. Pojedynczo działając zawsze jesteśmy w gorszej sytuacji niż biurokratyczna machina spółdzielni. Nawet jeśli komuś pojedynczo uda się wygrać jakąś walkę ze spółdzielnią, to i tak zarząd to ignoruje. Potem nadal władze spóldzielni uparcie prowadzą własną politykę przeciwko spółdzielcom.
Straszenie mieszkańców kosztami uwłaszczenia
Założyciele naszego stowarzyszenia Polskie Osiedla Jan i Wanda Moskal przekonali się o tym osobiście. Już w 2002r. zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej "Ustronie" w Radomiu, przy akceptacji Rady Nadzorczej, zgłosił na Zebraniu Przedstawicieli wniosek, którym chciał przeciwdziałać uwłaszczaniu członków na ich mieszkaniach. Zarząd uznał, że osoby starające się o uwłaszczenie należy obciążyć spłatą zobowiązań Spółdzielni z lat poprzednich. Zebranie Przedstawicieli, na które przybyło niewielu delegatów, a głównie pracownicy Spółdzielni i sprzyjająca Zarządowi Rada Nadzorcza, podjęło taką uchwałę. W przekonaniu państwa Moskal uchwała ta była niezgodna z prawem. Zaskarżyli więc ją do sądu. Sąd przyznał im rację i uchylił zaskarżoną uchwałę, gdyż uznał, że została podjęta z rażącym naruszeniem prawa.
Oprócz tej uchwały państwo Moskal zaskarżyli wówczas również inną, która także została uchylona przez sąd. Będzie ona przedmiotem osobnego artykułu na naszej stronie www.
Sąd swoje władze SM Ustronia swoje
Porażka władz Spółdzielni w procesie sądowym bynajmniej nie zniechęciła władz SM Ustronie do rzucania kolejnych kłód pod nogi swoim członkom. Do osób, które odważyły się złożyć wnioski o uwłaszczenie Zarząd Spółdzielni porozsyłał pisma, w których ostrzega, że te osoby, które jako pierwsze złożyły wnioski o uwłaszczenie, będą obciążane innymi kosztami. Niektórzy, po otrzymaniu takiego pisma, pewnie wycofali swoje wnioski.
Spółdzielnie mieszkaniowe mogą być naszymi osiedlami
Osobom nieodpornym na te szykany już dawno opadłyby ręce. Jednak świadomość wśród spółdzielców rośnie z roku na rok. Niektórzy już teraz zrozumieli, że konieczne stało się zjednoczenie i podjęcie wspólnych działań wymuszających zmiany w spółdzielniach. Efektem jest powstanie Stowarzyszenia Polskie Osiedla.
red.
Prosimy członków spóldzielni mieszkaniowych o nadsyłanie na nasz adres e-mailowy:
autor / źródło:
www.polskieosiedla.az.pl
