Białostocka firma remontowa na swojej stronie internetowej opublikowała dane o robotach wykonanych dla prezesów spółdzielni.
Według danych w okresie 2007-2008 w technologii pap termozgrzewalnych wyremontowano aż... 303 tys. metrów kwadratowych dachów w spółdzielniach:
Spółdzielnia Mieszkaniowa Słoneczny Stok - Białystok - 90.000 m2
(zobacz skutki przeciekania dachu w budynku zarządzanym przez SM Słoneczny Stok >>)
Spółdzielnia Mieszkaniowa Elemencik - Białystok - 9.000 m2
Spółdzielnia Mieszkaniowa Budowlani - Białystok - 15.000 m2
Białostocka Spółdzielnia Mieszkaniowa - Białystok - 70.000 m2
Spółdzielnia Mieszkaniowa Bacieczki - Białystok - 8.000 m2
Spółdzielnia Mieszkaniowa Rodzina Kolejowa - Białystok - 89.000 m2
Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa - Łomża - 22.000 m2
W remontach nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie astronomiczne ilości m2 powierzchni. Okazuje się, że np. w Słonecznym Stoku powierzchnia wszystkich dachów szacunkowo wynosi około 140 tysięcy m2. Dlatego wskazywana skala remontów w jednym czasie wydaje sięnieprawdopodobna do przeprowadzenia. Dodatkowe wątpliwości budzi fakt, że roboty wykonywano jednocześnie w wielu spółdzielniach i..... przeprowadzał je jeden podmiot....
Sprawozdania finansowe spółdzielni nie odzwierciedlają podanych liczb. Niemniej w sytuacji, gdy w Białymstoku członkowie nie mają dostępu do faktur i umów, a wszystkie postępowania prokuratorskie z zawiadomień spółdzielców zawsze kończyły się odmową wszczęcia lub umorzeniem temat wymaga wyjaśnienia.
Z danych z internetu wynika, że owa firma w 2007 roku zatrudniała 5 osób. W związku z tym powstaje pytanie czy przy kilkuosobowym zatrudnieniu fizycznie była możliwa taka skala robót? A jeśli brała podwykonawców, to po co była potrzebna spółdzielniom?
W serwisie opineo.pl znajduje się wzmianka m.in. o remontach pokryć dachowych papami termozgrzewalnymi w spółdzielni Bacieczki. Podano tam, że w 2007 r. firma wykonała 2350,85 m2 a w 2008 r. 4636,43 m2. Łącznie daje to 6987,28 m2 – w referencjach podano 8 tys. m2.
Wskutek blokowania swobodnego dostępu do dokumentów nie wiadomo w jakiej skali i jakie roboty przeprowadzają spółdzielnie. Nie wiadomo też jakie faktury, kiedy i gdzie zostały zaksięgowane.
Każdy kto ma wiedzę na temat danych o robotach remontowych w spółdzielniach, akceptowanych cenach, zasadach i okolicznościach wyboru wykonawców, proszony jest o kontakt.
Stanisław Bartnik