Jak groźna dla zwykłego człowieka jest diaboliczna propaganda? Czy codzienne pranie mózgu kłamstwem i manipulacją, sączenie nienawiści, zagraża zdrowiu psychicznemu i tożsamości jednostki?
Z pewnością TAK!
Poniższe zdjęcia pokazują szokujący stopień uzależnienia od ośrodków propagandy zdolnych do wykreowania destrukcyjnych dla psychiki ambiwalentnych, wykluczających się zachowań – "biorę pieniądze, ale nienawidzę".
Nalepki na aucie to potwierdzenie siły i skuteczności medialnego oddziaływania na osobowość. To współczesna odmiana orwellowskiej manifestacji "tygodnia nienawiści" w samoistnym wykonaniu jednostki!
By lepiej zrozumieć fenomen nalepek oraz rzeczywistość, w którą nieświadomie wkraczamy, polecam wszystkim "Rok 1984" – arcydzieło George Orwella pokazujące upiorny świat systemu totalitarnego.
Orwell okazał się genialnym wizjonerem. Charakteryzując komunistyczny totalitaryzm wskazał m.in. na nowomowę (dziś poprawność polityczna), permanentną wojnę o pokój między supermocarstwami (dziś permanentne konflikty zbrojne inicjowane przez USA i Izrael), totalne zakłamywanie rzeczywistości (dziś "polskie obozy zagłady" i zmienianie historii), telebimy inwigilujące obywateli (dziś podsłuchy, kamery, cenzurowanie i monitorowanie internetu), zmasowaną propagandę opartą na kłamstwie (dziś fake newsy, powszechne manipulacje i ogromny wpływ mediów na zachowania jednostki).