Przed sądem w Bielsku Podlaskim toczy się proces cywilny z powództwa Heleny Potentas przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej w Hajnówce o zwrot niezasadnie płaconych spółdzielni dopłat za ogrzewanie.
Powódka wystąpiła na drogę sądową o zwrot kwot przekraczających rzeczywiste koszty ogrzewania przypadające na jej mieszkanie, które naliczała jej spółdzielnia na podstawie sprzecznego z prawem regulaminu rozliczeń.
Zgodnie z decyzją Sądu Najwyższego pokrzywdzeni mogą występować o zwrot niesłusznie naliczonych opłat za okres do 10 lat wstecz.
Oczekujemy, że sąd nakaże spółdzielni zwrócenie niesprawiedliwie pobranych kwot a orzeczenie przyczyni się do zmiany zachowań zarządów lokalnychspółdzielni - do odpowiedzialnego społecznie, uczciwego zarządzania. Mieszkańcy SM zasługują na sprawiedliwe traktowanie, bo praktycznie cały okres III RP to czas systemowej dyskryminacji ponad 10-milionowej społeczności oddanej pod władanie prezesów.
Sąd bielski, sąd białostocki, i każdy inny sąd, orzekając w duchu praworządności, wypełnia ważną rolę społeczną: ogranicza bezprawie prezesów.