Prezentujemy informacje o działaniach prawnych podjętych przez Ordo Iuris.

W Oleśnicy uśmiercono dziecko w 9. miesiącu ciąży. DOŚĆ!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci... 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze Gazety Wyborczej). W serce 9-miesięcznego chłopca, który lada dzień miał przyjść na świat, wstrzyknięto chlorek potasu – substancję wykorzystywaną do wykonywania wyroków śmierci! Ten koszmar wydarzył się w publicznym szpitalu w Oleśnicy, za pieniądze polskich podatników oraz w efekcie wydania przez rząd bezprawnych „wytycznych aborcyjnych” w sierpniu 2024 roku. To w efekcie działań rządu krwawa aborcja stała się w Polsce codziennością.

Dzisiaj mogę opisać Państwu szereg działań które już podjęliśmy i które wdrożymy niebawem. Do ścigania aborcjonistów mobilizujemy organy ścigania, ale także przygotowaliśmy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, który powinien doprowadzić do systemowego wykluczenia możliwość zabijania dzieci pod byle pretekstem w polskich szpitalach.

Zabicie Felka to był wyścig z czasem. Przyznała to wiceminister zdrowia Urszula Demkow, która w Polsacie stwierdziła wprost, że „to dziecko urodziłoby się żywe i zdolne do życia. I dlatego zgodnie z polskim prawem neonatolodzy natychmiast by przystąpili do ratowania tego dziecka. Więc jedyny sposób, żeby ono nie urodziło się żywe, to wykonanie zastrzyku z chlorku potasu dosercowo jeszcze jak to dziecko znajduje się w łonie matki”.

Mamie Felka, u którego lekarze podejrzewali wrodzoną łamliwość kości, oferowano w szpitalu w Łodzi zakończenie ciąży przez cesarskie cięcie w pełnym znieczuleniu, po którym matka mogłaby zrzec się praw rodzicielskich. Dziecku obiecano zapewnić specjalistyczną pomoc medyczną i opiekę po porodzie. Lekarze widzieli, że nie mają prawa zabić dziecka. Matka wolała jednak zdać się na aborcyjnych aktywistów. Z ich pomocą zabiła swoje dziecko w Oleśnicy – w szpitalu otoczonym złowrogą sławą największego w Polsce ośrodka aborcyjnego. To tam pracuje aborcyjna celebrytka G. J. W samym tylko 2024 roku w Oleśnicy zginęło 155 nienarodzonych dzieci. 62 z nich miało zdiagnozowany zespół Downa, a 13 było całkowicie zdrowych.

Za każdą z takich aborcji lekarz powinien trafić do więzienia. Art. 152 Kodeksu karnego przewiduje za dokonywanie nielegalnych aborcji karę do 3 lat więzienia, a po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku aborcja eugeniczna jest w Polsce nielegalna.

Do tej pory organy ścigania były w takich sprawach bierne. Teraz zrobimy wszystko, by ofiara małego Felka nie poszła na marne, a winni tej krwi zapłacili za nią.

Paragraf 3 wspomnianego art. 152 k.k. stanowi, że kto dokonuje aborcji, „gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. Co więcej, dziecko poczęte zdolne do życia poza organizmem matki korzysta z pełnej ochrony prawa karnego od momentu, gdy zachodzą medyczne przesłanki do przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Postępowanie w tej sprawie wszczęła już Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy.

Aby aborcjoniści odpowiedzieli za swoje czyny, prokuratorzy i policjanci muszą mieć nieustającą świadomość, że każda ich decyzja, każda czynność są obserwowane, a każda uległość wobec krwawego lobby zostanie ujawniona i napiętnowana.

Nie możemy odpuścić i zapomnieć o Felku i setkach innych dzieci zabitych w Oleśnicy.

Prawnicy Instytutu Ordo Iuris składają wniosek o objęcie postępowania karnego przeciwko G. J. nadzorem Prokuratury Krajowej oraz o przekazanie sprawy z Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Żądamy również zajęcia się sprawą przez Rzecznika Praw Pacjenta, Rzecznika Praw Dziecka i Rzecznika Praw Obywatelskich. Będziemy wzywać Narodowy Fundusz Zdrowia do przeprowadzenia natychmiastowej kontroli w szpitalu w Oleśnicy.

Działalność G. J. oceni wkrótce także Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej. Będziemy monitorować sprawę i przekażemy sądowi lekarskiemu naszą opinię prawną. Przygotujemy też propozycje interpelacji poselskich, które przekażemy gotowym do interwencji w tej sprawie parlamentarzystom.

Nic nie ma jednak większego znaczenia niż możliwość trwałego i systemowego odrzucenia „wytycznych aborcyjnych” rządu, a także jednoznacznego ukrócenia praktyki bezprawnej, szerokiej wykładni tzw. „przesłanki zdrowotnej” aborcji.

Gdy w ubiegłym roku rząd ogłaszał wydanie bezprawnych, niekonstytucyjnych „wytycznych”, w których polecono lekarzom zabijać dzieci nienarodzone za każdym razem, gdy kobieta będzie miała ze sobą zaświadczenie o „złym stanie zdrowia psychicznego” – ostrzegaliśmy, że lekarze, stosujący się do wytycznych będą mogli zabijać dzieci nawet dzień przed porodem. Wynikało to bowiem wprost z treści „wytycznych”. Dziś widać wyraźnie, że mieliśmy rację...

Do polskich szpitali trafiła analiza prawna Ordo Iuris, w której wyjaśniamy lekarzom, dyrektorom szpitali i ordynatorom, że wytyczne są sprzeczne z obowiązującymi lekarzy przepisami ustawowymi i po prostu nie wolno ich stosować. Działanie w oparciu o bezprawne wytyczne jest łamaniem prawa, za które to lekarze będą ponosić odpowiedzialność – w tym odpowiedzialność karną. Nikt nie może dzisiaj zasłaniać się niewiedzą.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, co do bezprawności rządowych „wytycznych”, dążymy do uzyskania w tej sprawie jednoznacznego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. W tym celu uruchomiliśmy już w ubiegłym roku internetową petycję, w której wzywaliśmy Prezydenta Andrzeja Dudę do skierowania sprawy do TK. Prezydent pozostał jednak bierny...

Dlatego teraz przygotowaliśmy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją RP „wytycznych”, który przekażemy posłom, jako osobom uprawnionym do złożenia w tej sprawie stosownego wniosku. Wniosek zmierza również do dokonania przez TK wiążącej wykładni przepisów ustawy aborcyjnej, w której Trybunał wykluczy szeroką interpretacją „przyczyn zdrowotnych” aborcji.

W ubiegłym tygodniu spotkaliśmy się w tym celu z przedstawicielami partii zasiadających w polskim Sejmie. Posłowie zadeklarowali gotowość do współpracy. Równolegle uruchomiliśmy internetową petycję, apelując do posłów i Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego o złożenie wniosku.

To jednak nadal tylko część działań w obronie życia, które podjęliśmy w ostatnich tygodniach.

W ubiegłym tygodniu złożyliśmy zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Toruniu w sprawie działalności Toruńskiej Brygady Feministycznej, która w mediach społecznościowych informuje o działalności aborcjonistów, dopuszczających się przestępstwa pomocnictwa w aborcji. W marcu złożyliśmy zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie na działalność przychodni aborcyjnej Aborcyjnego Dream Teamu oraz na konkretne porady dotyczące przeprowadzenia aborcji, jakich aktywistki aborcyjne udzielały zupełnie otwarcie w mediach. Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie trafiło też nasze zawiadomienie na działalność ordynatora Klinicznego Oddziału Położnictwa i Ginekologii w Szpitalu Bielańskim w Warszawie, który także otwarcie chwali się dokonywaniem nielegalnych aborcji.

Choć dziś prokuraturą steruje wspierający aborcjonistów Adam Bodnar, to wierzę, że ewidentne przypadki łamania prawa zostaną wreszcie ukarane, bo dzięki naszej konsekwencji udało się już doprowadzić do pierwszych wyroków skazujących osoby odpowiedzialne za śmierć dzieci nienarodzonych.

W ubiegłym roku uzyskaliśmy skazujący wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie J. W. z Aborcyjnego Dream Teamu (sprawa będzie rozpatrywana ponownie, bo wyrok po zmianie rządu został uchylony przez sąd apelacyjny), a w ubiegłym miesiącu zapadł prawomocny wyrok, skazujący ginekologa, który miał dokonać nielegalnej aborcji, fałszując przy tym dokumentację medyczną swojej pacjentki. Do aborcji na szczęście nie doszło. Lekarz zaś został skazany na karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata. Instytut Ordo Iuris przystąpił do postępowania na etapie apelacji i domagał się utrzymania wyroku skazującego.

Poniżej napiszę Państwu więcej o naszych innych działaniach związanych z obroną życia – między innymi o naszej walce o zamknięcie pierwszej w Polsce „przychodni aborcyjnej” czy poradniku dla rodzin w sytuacji trudnej ciąży, w którym przekonujemy, że aborcja jest najgorszym rozwiązaniem ich problemów.

Zachęcam Państwa do przeczytania całej wiadomości, ale już teraz ośmielam się prosić o wsparcie działalności Instytutu Ordo Iuris.

Jeśli nie będziemy mieli środków na zatrudnianie najlepszych prawników i ekspertów Ordo Iuris, nikt nie będzie w stanie podjąć się prowadzenia batalii prawnej z aborcjonistami. Żadna armia nie może działać bez amunicji. Aby ocalić dzieci, potrzebujemy także Państwa wsparcia.

Działalność Instytutu Ordo Iuris możliwa jest szczególnie dzięki hojności Darczyńców, którzy rozumieją, że nasze zaangażowanie wymaga regularnego wsparcia.

Stop zabijaniu dzieci!

Rząd Tuska ma krew na rękach! To oni odpowiadają za śmierć niewinnych dzieci

Gdy w sierpniu ubiegłego roku, Premier Donald Tusk – wraz z Minister Zdrowia Izabelą Leszczyną i Ministrem Sprawiedliwości Adamem Bodnarem – ogłaszał na konferencji prasowej wydanie „wytycznych” aborcyjnych dla lekarzy i organów ścigania, ostrzegaliśmy, że pomimo kompromisowej retoryki rządu, „wytyczne” tworzą w Polsce najbardziej krwawy system aborcyjny w całej Europie, bo wprost stwierdzono w nich, że aborcji pod pretekstem „zagrożenia dla zdrowia psychicznego matki” można dokonać w zasadzie do samego końca ciąży.

Wielu twierdziło wówczas, że to niemożliwe. Dziś widać jak na dłoni, że niestety mieliśmy rację...

Aborcyjne „wytyczne” i rządowe przyzwolenie na dokonywanie nielegalnych aborcji doprowadziło nas właśnie do momentu, w którym w polskich szpitalach zabijane są dzieci zdolne do samodzielnego przeżycia poza organizmem matki – dzieci gotowe do porodu.

Dlatego każdy, kogo oburza barbarzyńskie zabójstwo 9-miesięcznego Felka w Oleśnicy, powinien włączyć się w wywieranie presji na rządzących, by wycofali się z niekonstytucyjnych wytycznych.

Dlaczego rządowe wytyczne są niezgodne z Konstytucją RP?

Nasi prawnicy przygotowali już wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, aby sędziowie TK mogli potwierdzić oczywistą niezgodność z Konstytucją rządowego dokumentu.

We wniosku podkreślamy, że wytyczne podważają konstytucyjny system źródeł prawa. Konstytucja RP ustanawia zamknięty katalog źródeł prawa powszechnie obowiązującego, do którego nie należą rządowe „wytyczne”. Intencją i realnym celem publikacji „wytycznych” było natomiast uzupełnienie przepisów ustawy i doprowadzenie do faktycznego poszerzenia dostępu do aborcji.

Podkreślamy też, że dokument został wydany bez podstawy prawnej, naruszając tym samym konstytucyjną zasadę legalizmu, czyli działania wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Minister Zdrowia nie posiada bowiem kompetencji do wydania wytycznych, dokonujących wiążącej wykładni przepisów ustawowych.

W naszym wniosku zwracamy uwagę nie tylko na niekonstytucyjne założenia rządowych wytycznych aborcyjnych ale także samej ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w której nieprecyzyjnie określono czym jest owo „zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej”, naruszając tym samym zasadę określoności prawa, z której wynika, że „każdy przepis ograniczający konstytucyjne wolności lub prawa winien być sformułowany w sposób pozwalający jednoznacznie ustalić, kto i w jakiej sytuacji podlega ograniczeniom”, a „przepis ten powinien być na tyle precyzyjny, aby zapewniona była jego jednolita wykładnia i stosowanie”.

Obecne przepisy ustawowe nie spełniają tych wymogów dlatego chcemy by Trybunał Konstytucyjny jednoznacznie rozwiał wszelkie wątpliwości interpretacyjne – by przesłanka zagrożenia zdrowia lub życia matki nie mogła dłużej służyć do obchodzenia prawnej ochrony życia. Chcemy by sędziowie Trybunału potwierdzili, że przesłanka zagrożenia zdrowia lub życia matki może być wykorzystywana tylko w sytuacjach poważnego zagrożenia zdrowia, które łatwo może przerodzić się w stan zagrożenia życia. Szeroka interpretacja tego przepisu może bowiem prowadzić do całkowitego absurdu. Aborcji można by dokonywać ze względu na ryzyko cukrzycy, depresji poporodowej, rozstępów ciążowych czy... próchnicy.

Naruszenie przepisów Konstytucji RP zarzucamy też rozporządzaniu Ministra Zdrowia z 2023 roku, za pośrednictwem którego rząd Tuska chciał zmusić szpitale do dokonywania aborcji, co jest w oczywisty sposób sprzeczne z art. 53 Konstytucji RP, który zapewnia każdemu wolność sumienia.

Nasz wniosek przekażemy posłom oraz Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Manowskiej. Właśnie do tych osób kierujemy też nasz internetowy apel w tej sprawie.

Wytyczne nie są prawem. Lekarze muszą o tym wiedzieć

Do czasu potwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny ewidentnej niekonstytucyjności rządowych „wytycznych”, lekarze muszą funkcjonować w chaosie informacyjnym, który sprawia, że wielu z nich po prostu nie wie, co ma robić, gdy zgłasza się do nich kobieta ciężarna z zaświadczeniem od psychiatry o jej „złym stanie zdrowia psychicznego”.

Dlatego nasi prawnicy przygotowali specjalny, przystępny poradnik dla lekarzy z oddziałów ginekologiczno-położniczych, w którym wyjaśniamy, że lekarze nie powinni stosować się do „wytycznych”, które nawet w najmniejszym zakresie nie zmieniają obowiązującego prawa dotyczącego ochrony życia. Przypominamy też, że lekarze nadal są prawnie zobowiązani ratować życie dzieci przed narodzeniem i mogą powoływać się na klauzulę sumienia w obliczu nacisków, by sprzeniewierzyć się tej zasadzie ujętej wprost w art. 39 Kodeksu Etyki Lekarskiej. W przywołanym przepisie KEL stwierdzono bowiem wyraźnie, że „podejmując działania lekarskie u kobiety w ciąży lekarz równocześnie odpowiada za zdrowie i życie nienarodzonego dziecka”.

W poradniku zapewniliśmy też lekarzy i władze szpitali, że gdyby ktokolwiek próbował zmusić ich do wykonywania nielegalnej aborcji, prawnicy Instytutu Ordo Iuris udzielą im bezpłatnej pomocy prawnej.

Publikacja została zaprezentowana podczas konferencji, zorganizowanej – wraz z Katolicką Agencją Informacyjną – z okazji Dnia Świętości Życia. W konferencji udział wzięli przedstawiciele Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, a także eksperci z dziedziny prawa, filozofii, etyki czy historii.

Czas zamknąć warszawską „przychodnię aborcyjną”

Nasi prawnicy konsekwentnie walczą też o zamknięcie „przychodni aborcyjnej”, otwartej w marcu przez aktywistki Aborcyjnego Dream Teamu tuż pod Sejmem. Złożyliśmy do warszawskiej prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, w którym zwracamy uwagę na to, że organizatorzy „przychodni” nie tylko popełniają przestępstwo pomocnictwa w aborcji, ale też naruszają prawo farmaceutyczne, uczestnicząc w promocji i wprowadzaniu do obrotu środków poronnych, które nie uzyskały wymaganej prawem decyzji administracyjnej.

Aby przerwać gorszący spektakl policyjnej ochrony „przychodni” za pieniądze podatników, skierowaliśmy do Komendy Stołecznej Policji wniosek o udostępnienie informacji publicznej, żądając podania powodów delegowania funkcjonariuszy do ochrony przestępczej placówki, liczby wysłanych do tego funkcjonariuszy oraz związanych z tym kosztów. Otrzymaliśmy w tej sprawie wymijającą odpowiedź, dlatego ponawiamy nasze pismo, domagając się konkretnych danych. W razie milczenia, danych zażądamy przed sądem.

W najbliższych dniach opublikujemy wskazówki dla Policjantów oddelegowanych do ochrony aborcyjnej placówki, którzy chcieliby legalnie odmówić wykonania polecenia ochrony przestępczej działalności aktywistek z Aborcyjnego Dream Teamu.

W analizie przypominamy, że w lokalu ADT dochodzi do regularnego popełnienia przestępstwa pomocnictwa w aborcji, podczas gdy art. 1 Ustawy o Policji jasno stanowi, że do zadań policji należy „wykrywania przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców”.

Przywołujemy orzecznictwo polskich sądów, które jasno stwierdzały szeroki katalog działań wyczerpujących znamiona przestępstwa „pomocnictwa w aborcji”. Należy do nich dostarczanie kobiecie narzędzi i środków służących do wykonania aborcji, udostępnianie gabinetu lekarskiego, udzielanie rady lub informacji ułatwiającej przeprowadzenie takiego zabiegu, pokrycie kosztów jego przeprowadzenia, sporządzanie lub dostarczanie fałszywego dokumentu zaświadczającego istnienie jednej z przesłanek dopuszczalności przerwania ciąży, skontaktowanie kobiety w ciąży z osobą nielegalnie przeprowadzającą zabiegi przerwania ciąży, przekazanie kobiecie kontaktu do osoby wykonującej takie zabiegi czy dostarczenie środka wczesnoporonnego.

Przypominamy o obowiązujących policjantów zasadach etyki zawodowej, w których wprost jest mowa o tym, że policjanci mają nakaz przestrzegania i ochrony praw człowieka, wyrażający się w respektowaniu prawa każdego człowieka do życia oraz o przepisach Kodeksu postępowania karnego, z których jasno wynika obowiązek Policji wszczęcia śledztwa lub dochodzenia w sytuacjach, w których zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Jednocześnie jesteśmy świadomi tego, że do ustawowych obowiązków policjantów należy także wykonywanie poleceń przełożonych, którzy kierują swoich podwładnych do „utrzymania porządku” w okolicy lokalu Abotak, podczas gdy taka „asysta” Policji może być w praktyce postrzegana jako wsparcie pomocników nielegalnej aborcji – organizatorów „przychodni” aborcyjnej. Dlatego w naszej analizie przypominamy o obowiązującym art. 58 ust. 2 Ustawy o policji, w którym stwierdzono, że „policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa”.

Wszystkim funkcjonariuszom policji, którzy odmówią wykonania polecenia ochrony nielegalnej aborcyjnej „przychodni” oferujemy bezpłatną pomoc prawną.

Pomagamy rodzinom w sytuacji trudnej ciąży i zagrożenia dla dziecka

W przeciwieństwie do bezdusznego lobby aborcyjnego, Ordo Iuris realnie pomaga rodzinom skonfrontowanym z trudną ciążą i ryzykiem dla zdrowia dziecka. W tym celu przygotowaliśmy poradnik, w którym tłumaczymy, gdzie i jaką konkretnie pomoc można uzyskać. Podkreślamy w nim, że dokonanie aborcji jest najgorszą z możliwych decyzji, która nie rozwiąże, lecz w dalszej perspektywie pogłębi ich problemy.

Wskazujemy rodzinom, które usłyszały diagnozę o chorobie nienarodzonego dziecka, że mogą otrzymać pomoc w hospicjach perinatalnych, które otaczają kompleksową opieką dzieci cierpiące na ciężkie, nieuleczalne choroby lub są obciążone ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem. Pomoc, jaką oferują hospicja perinatalne jest bezpłatna i obejmuje także opiekę psychologiczną, terapeutyczną i duszpasterską dla rodziców chorych dzieci – zarówno przed ich narodzeniem, jak i po porodzie.

Informujemy, że kobiety w ciąży, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej mogą ubiegać się o pomoc w domach dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży. O przyjęcie do takiego ośrodka mogą wnioskować np. ofiary przemocy domowej lub matki odrzucone przez swoje rodziny i ojców nienarodzonych dzieci.

Z kolei kobiety, które z różnych względów nie chcą lub nie mogą wychować swojego dziecka, mogą po porodzie oddać je do adopcji podejmując współpracę z ośrodkiem adopcyjnym. W poradniku prezentujemy też działalność okien życia, w których każda zdesperowana matka chcąca pozostać anonimową, może umieścić swoje dziecko, dając mu szansę na szczęśliwe życie w rodzinie adopcyjnej.

Mając świadomość tego, że polski system pomocy kobietom w „trudnej ciąży” nie działa doskonale, opublikowaliśmy kompleksowy raport poświęcony tej tematyce. Wskazujemy w nim mocne i słabe strony polskiego systemu pomocy kobietom w tzw. „trudnej ciąży”. Proponujemy także zmiany, których wdrożenie może polepszyć sytuację. W ten sposób przyczyniamy się do lepszego wykonania wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. stwierdzającego niezgodność aborcji eugenicznej z Konstytucją RP, w którego uzasadnieniu wskazano, że „pomoc oferowana matkom, aby mogła spełnić swoją rolę, nie może być iluzoryczna – ustawa musi zagwarantować jej realny wymiar”.

Adw. Jerzy Kwaśniewski

 

Źródło: Ordo Iuris

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.