Przestępcy wykorzystują sytuację i straszą właścicieli sądem i prokuraturą.
Wchodzące w życie RODO, to kolejna okazja dla przestępców, którzy nagminnie wykorzystują je do własnych celów. Ich działanie jest bardzo przebiegłe.
Polega ono na wykorzystywaniu niewiedzy przedsiębiorców. Zazwyczaj stosują oni formę kontaktu mejlowego, w którym powiadamiają o konieczności uiszczenia pewnej sumy, w zamian za milczenie na temat braku posiadania przez daną firmę, wdrożonych procedur RODO. Przestępcy są do tego stopnia zuchwali, że sami oferują usługi wdrożenia RODO. Jeśli się na to nie zgadzamy, zastraszają skierowaniem sprawy do prokuratury i konsekwencjami karno - finansowymi. Ponadto grożą powiadomieniem generalnego inspektora ochrony danych osobowych oraz sądu.
Firmom, które uwierzyły w te „rewelacje” proponuje się sporządzenie certyfikatów i dokumentacji za bagatela – 5.000 złotych lub audyt za 25.000 złotych. Jeśli ktoś próbuje się z nimi skontaktować telefonicznie może zdziwić się wysokością rachunku, bowiem przestępcy podają zagraniczne numery, do których stawka za minutę połączenia wynosi nawet do 25 złotych.
Reklama: Styl glamour
