Grzegorz Braun, znienawidzony i brutalnie atakowany przez "chanukową koalicję", 15 lutego 2025 r. spotka się z mieszkańcami Białegostoku.

Z dotychczasowych zachowań propagandowych mediów wynika, że Braun jest postrzegany jako największe zagrożenie dla układu obecnej władzy.

Propaganda, oprócz atakowania "wrogich" kandydatów, urabia masy sprawdzoną metodą na sondaże. W okresie wyborczym "sondaże" pojawiają się na portalach propagandy co kilka dni, pokazując, że poparcie mają tylko kandydaci rządzących III RP. 

Technika ta (powielanie jednolitego przekazu w grupie kontrolowanych mediów) opiera się na wykorzystaniu psychologicznej zasady tzw. społecznego dowodu słuszności, czyli stworzenia wrażenia, że większość popiera wskazywanych przez propagandę kandydatów. 

Narzędziami do fałszywego sugerowania i utwierdzania mas w przekonaniu jaki kandydat rzekomo ma większość, są regularne "sondaże" oraz rozpowszechnianie jednorodnej narracji w kontrolowanej grupie mediów.

Skutkiem takiej manipulacji jest wymuszenie przyjęcia poglądu, że liczą się tylko wskazani kandydaci, bo tak rzekomo uważa większość. Automatycznie prowadzi to do marginalizacji "wrogich" kandydatów.

Na potrzeby propagandy "sondaże" mogą być fabrykowane (tutaj opis w jaki sposób) oraz jak wskazują niektórzy, po prostu publikuje się informację, że kandydat ma poparcie.

W normalnym państwie za manipulowanie sondażami powinny być kary, tak jak za oszustwo (przestępstwo z art. 286 kk), a do każdego opublikowanego sondażu, na żądanie powinny być udostępniane dane źródłowe: jak brzmiały postawione pytania, na jakiej grupie źródłowej przeprowadzano badanie, kiedy.

 

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.