23 maja białostocki Sąd Rejonowy (sekcja nadzoru postępowań) uchylił postanowienie Prokuratury Rejonowej Białystok – Północ w sprawie zawiadomienia dotyczącego oszustwa internetowego i nakazał prowadzenie postępowania przygotowawczego.
Uchylone postanowienie dotyczy przestępstwa polegającego na doprowadzaniu do wyrządzenia szkody majątkowej poprzez rozsyłanie pocztą elektroniczną wprowadzającej w błąd wiadomości mającej na celu nakłonienie ofiary do podania numeru telefonu komórkowego i nieświadomego zaakceptowania wysokopłatnych wiadomości SMS.
Nadawca ze specjalnie utworzonego konta
Ze skanu strony do pobierania wynika, że plik został pobrany prawdopodobnie 4933 razy, co może oznaczać tysiące pokrzywdzonych i wyłudzenie rzędu dziesiątek tysięcy złotych.
Z poczynionych ustaleń wynika, że z e-mailami z "zamówieniem" wysyłanymi z adresu
Więcej o fałszywych wezwaniach do zapłaty >>
Inne wpisy nt. "wezwań" od kodlexpol >>
Białostocki sąd dostrzegł społeczną szkodliwość czynu i uchylił decyzję prokuratury o odmowie wszczęcia dochodzenia.
W postępowaniu przygotowawczym będziemy domagać się:
– ustalenia tożsamości autora i nadawcy e-maila z fałszywym zamówieniem;
– ustalenia liczby pokrzywdzonych i łącznej wartości wyłudzonych środków;
– ustalenia wspólników tego procederu: osób odpowiedzialnych za udostępnienie pliku do pobierania oraz czerpiącychkorzyści z obsługi opłat z SMS-ów;
– skierowania aktu oskarżenia i skazania nadawcy wiadomości i osób współodpowiedzialnych.
Oprócz skazania z obowiązkiem naprawienia szkody (zwrotu wyłudzonych środków z odsetkami do dnia zapłaty) sąd powinien orzec o czasowym zakazaniu prowadzenia działalności gospodarczej. Przestępcy internetowi nie mogą czuć się bezkarni. Muszą mieć świadomość, że nie są anonimowi w sieci i będą ścigani tak samo jak osoby dopuszczające się konwencjonalnych oszustw.
Obecna plaga przestępczości internetowej wynika z niedostosowania przepisów do szybko zmieniających się realiów internetu, niejednokrotnie bezczynności organów ścigania oraz – powiedzmy wprost – braku wykwalifikowanych kadr w policji i prokuraturze.