Nasz święty przyszedł na świat w Sis (obecnie Islahije) W pobliżu Antiochii Syryjskiej pod koniec wieku IV.

Pochodził z rodziny pasterskiej. Miał liczne rodzeństwo, które jednak rychło zabrała mu śmierć. Pozostał na ojcowiźnie z bratem Samsonem. Po śmierci rodziców i brata sprzedał majątek rodzinny i rozdał ubogim pieniądze, które za niego otrzymał. Wstąpił do eremitów zamieszkałych w liczbie około 100 w Teleda, ale rychło to miejsce opuścił, tęskniąc za życiem pustelniczym. Tam wystawił sobie słup z małą platformą, na którym przebywał około 40 lat, podnosząc jego wysokość stopniowo od 10 do 60 stóp. Stąd jego przydomek „Słupnik”. Ludność okoliczna przynosiła mu pokarm, który on ograniczał do ostatecznych granic, chłoszcząc swoje ciało nieustannym postem. Od deszczu i nadmiernego słońca chronił go kaptur. Wiele godzin spędzał na kontemplacji. Dziwny sposób pokuty ściągał na niego mnóstwo ciekawych, nawet spośród pogan. Teodoret wspomina, że w ten sposób Symeon nawrócił wiele tysięcy przybyszów z pogańskiej Arabii i Persji.

Słup i platforma na nim służyły św. Symeonowi za ambonę, z której nauczał prawd wiary, broniąc jej przeciwko nestorianom, którzy wówczas szerzyli swoje błędy, a mieli poparcie u najwyższych władz duchownych i świeckich. Przychodzono do Świętego po poradę, proszono o wstawiennictwo przed Panem Bogiem tak w sprawach prywatnych, jak publicznych. Kiedyś miał się tam zjawić sam cesarz rzymski Marcjan Cesarz Leon I oddawał Symeonowi najwyższe pochwały.

Święty Symeon opuścił ziemię dnia 28 sierpnia 459 roku. Jego pogrzeb był prawdziwym triumfem. Wziął w nim udział patriarcha Antiochii, 6 biskupów, gubernator cesarski, mnóstwo mnichów i niezliczone rzesze wiernych. Niebawem ciało jego przewieziono w uroczystej procesji z Antiochii do Konstantynopola. Relikwię jego czaszki otrzymali w darze kameduli w Arezzo w 1204 roku. Na miejscu gdzie stał słup, za panowania cesarza Zenona (474 – 491) wystawiono wspaniałą świątynię. Do sanktuarium, które należało do najgłośniejszych na Wschodzie, wędrowali pątnicy z bardzo odległych stron aż do wieku XVII. W Roku 1936 na miejscu zburzonej przez Arabów świątyni wystawiono ołtarz.

Materiał przepisał z książki „Święci na każdy dzień” ks. Wincentego Zelewskiego – Marcin Skok

 

 

Używamy cookies
Klikając przycisk "OK" wyrażasz zgodę na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystasz tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie danych osobowych pozostawionych w czasie korzystania z serwisu SlonecznyStok.pl.