Okazuje się, że już w 2014 roku Sąd Najwyższy podjął ważną dla mieszkańców spółdzielni uchwałę dotyczącą prawa do otrzymania zwrotu nienależnie wpłaconych kwot.
Uchwała dotyczy procesu o zwrot nienależnych wpłat za ogrzewanie uiszczonych spółdzielni przez właścicieli nieopomiarowanych lokali. Spółdzielnia naliczała opłaty – jak ustalił sąd – uznaniowo, wskutek m.in. presji użytkowników lokali z podzielnikami. Dla lokali bez podzielników ciepła przyjmowano 2-krotność, 3,5-krotność i 2,5-krotność stawki obliczanej z rzeczywistego kosztu ogrzewania.
Właściciele lokali czując się pokrzywdzeni niesprawiedliwym podziałem kosztów skierowali pozew o zwrot nienależnego świadczenia jakim było naliczanie im opłat niewynikających z faktycznych kosztów ogrzewania przypadających na ich lokale.
Sąd rozpatrujący pozew, w obliczu powagi problemu, zwrócił się do SN o rozstrzygnięcie czy spółdzielcom przysługuje prawo żądania zwrotu nienależnych wpłat skoro wcześniej nie kwestionowali ich zasadności i wysokości.
Sąd Najwyższy uchwałą III CZP 58/14 potwierdził, że przysługuje im prawo dochodzenia zwrotu nadpłaconych kwot.
To niezwykle ważne orzeczenie otwierające drogę do normalizacji zachowań władz postkomunistycznych spółdzielni. Kończy się bowiem okres dowolności regulaminów rozliczeń, krzywdzenia i upokarzania ludzi oraz całkowitej bezkarności zarządów. Po tym orzeczeniu prezesi spółdzielni-molochów dwa razy się zastanowią zanim uchwalą regulamin według widzimisię.
Jeżeli w danej spółdzielni naruszano prawo, narzucano niesprawiedliwe opłaty to według orzeczenia każdy pokrzywdzony ma prawo dochodzić zwrotu nadpłat za okres dziesięciu lat.
Poniżej tekst uchwały do pobrania w pliku pdf
