Nadchodzące wybory samorządowe niech będą dla nas czasem refleksji nad wyborem kandydatów na radnych miejskich i wskazaniem kandydata na prezydenta Białegostoku.
To od nas zależy jaka przyszłość czeka Białystok. Czy chcemy aby dalej było po staremu, czy może oczekujemy zmiany – normalnych miejsc pracy, rozwoju gospodarczego i zatrzymania emigracji zarobkowej?
Niebawem kandydaci traktujący często posady samorządowe i państwowe jako sposób na życie za publiczne pieniądze rozpoczną flirt z wyborcami. Przywdzieją nowe maski, obillboardują przestrzeń, rzucą nowe hasła, którymi zechcą uwieść nas – często naiwnych, łatwowiernych wyborców.
Naszym obowiązkiem jest włączenie myślenia i ocena faktów.
Tadeusz Arłukowicz – od PO do Kukiza