Ministerstwo Edukacji Narodowej wykreśliło z listy lektur szkolnych na poziomie gimnazjum „Pana Tadeusza” (nawet we fragmentach). W kanonie lektur obowiązkowych nie ma też „Konrada Wallenroda”, a z kanonu licealnego zniknęła „Trylogia” Henryka Sienkiewicza.
Co na to minister Sienkiewicz?